-=SETH=-
-= XBOX GOD =-
Członek Załogi
Administrator
XBF
Super Moderator
Xbox One
V.I.P
Pomocnik
XBOX MANIAK
Game Master
Liga XboxForum.pl
Achievement Hunter
PSforum.pl
DICE ostatnio nie ma łatwo - nierzadko pojawiają się w Internecie doniesienia o nowych skargach lub pozwach studia lub o problemach z działaniem Battlefield 4. Tym razem to chińskie media skarżą się na BF4, gdyż uważają, że gra EA stawia ich państwo w bardzo negatywnym świetle.
Wstępniak do chińskiego periodyku militarnego Zhongguo Guofangbao oskarża DICE o użycie Chin jako przynęty, która miałaby grze przysporzyć rozgłosu.
Oskarżenia dotyczą zarówno kampanii single player, w której pojawia się chińska generał, jak i multi z dodatkiem DLC China Rising, w którym zawarto cztery mapy osadzone na terenie Chin. Warto wspomnieć, że fabuła Battlefield 4 mówi o późniejszym połączeniu sił chińskich z amerykańskimi, celem osiągnięcia wspólnego dobra.
Takie uzasadnienie można przeczytać we wspomnianym artykule:
Wicekierownik Chińskiego Związku Dyplomacji Publicznej, Ma Zhengang, podziela ton artykułu:W związku z obecnym wzrostem siły Chin pojawiają się bujne teorie o zagrożeniu ze strony tego państwa, a zagraniczne firmy chętnie umieszczają konflikt na linii USA - Chiny w swoich grach jako przynęty.
Tekst zwieńcza poniższe zdanie, które wydaje się iść za daleko w stronę oskarżeń pod adresem gry:Chińczycy powinni zabrać głos w tej sprawie, by sprzeciwić się przyjętemu stereotypowi i stawić opór tym grom, które negatywnie prezentują Chiny w mediach.
Co powiecie na tak ostre zarzuty wobec DICE? Czy studio rzeczywiście przesadziło w tym temacie?Używanie gier wideo celem zdyskredytowania obrazu danego państwa to nowa forma kulturowej penetracji i agresji.