Waszym tokiem rozumowania rownie dobrze moglismy sie zatrzymac na czasach amigi, bo po co lepsza grafika?
Czy Wy nie rozumiecie, ze nowa generacja nie wprowadzi tylko lepszej grafiki ale rowniez poprawi sie fizyka, grywalnosc? Wreszcie ruszy i na nowo odrodzi sie rynek gier. Na ta generacje juz i tak nowych tytulow duzo nie ujrzycie. Wystarczy zobaczyc konferencje microsoftu z e3. Z konsoli do gier zaczyna sie robic cyfrowy polsat i zestaw do fitness? Widac, ze rynek graczy sie dla nich skonczyl juz w tej generacji i do jej konca sie to nie zmieni, dlatego szukaja potencjalnych nowych konsumentow w inny, dla mnie zalosny sposob. Zreszta nie rozumiem co niektorym przeszkadza wyjscie nowej generacji? Ktos Was zmusza do jej kupna? Xbox360 pewnie po wyjsciu nowych konsol przez pare ladnych lat bedzie jeszcze wspierany, wiec bedziecie mogli sobie jeszcze grac na tym, a osoby ktore chca czegos nowego, jakis powiew swiezosci kupia nowe konsole. Wystarczy zobaczyc jak od 2007 roku zatrzymal sie rynek gier przez hardwarowe ograniczenia konsoli. Minelo 5lat, a grafika praktycznie nic nie ruszyla do przodu. Co wiecej, mimo zadnej zmiany w grafice wymagania PC wciaz rosna i na rocznym mid-end komputerze jest problem w zagranie w nowsze gry na pelnych ustawieniach, co jest spowodowane lenistwem programistow jak takze przez pieniadze, ktore wyklada taka nvidiia i ati. Taki 9600GT jest lepszy niz to co mamy zamkniete w puszce xa i ps3, a praktycznie mozemy zapomniec o zagranie w nowsze tytuly. Ludzie obudzcie sie, bo ta konsola ma juz 6lat i najwyzszy czas na zmiane, jesli Wy nie chcecie kupic nowej konsoli to pomyslcie, ze moze ktos inny chcialby aby wreszcie sie cos zmienilo w grach?