Cześć, jak w temacie napisałem, mój facik łapie zwiechy. Nie są to jednak zwyczajne zwiechy. Mam kilka oryginałów, w oryginały te popylam bez problemu. Forza 4 działa aż miło, ale np. LA Noire, które jest wypalane, miało problemy z odpaleniem, a potem po jakimś czasie się wieszało... Miało, bo wyczyściłem dziś laser i co prawda gra odpaliła od strzała, ale po 1,5h grania znów zwiecha. Tak samo miałem w Medal of Honor: Airborne, siostra grając w The Sims 3 napotkała się na podobne krzaki. Generalnie, oryginały latają, piraty łapią zwiechy. Jest furtka... Wystarczy, że przed wsadzeniem pirata wrzucę np. oryginalną Forzę, przejadę się chwilę, potem wrzucę np. LA Noire (jak mówiłem - pirat) i nie ma problemu, gra działa bez zarzutu. Mimo wszystko jest to dość wkurzająca furtka... Co może być nie tak? Napęd? Przeróbkę coś uszkodziło? Syf na dysku (format?)? Przy okazji czyszczenia lasera odkurzyłem konsolkę (chociaż w sumie za dużo kurzu w niej nie siedziało). Reasumując, po wyczyszczeniu lasera piraty palą od strzała, ale zwiechy nadal się pojawiają. Wszystko (poza kilkoma wyjątkami) nagrywane na Verbatimach. Z resztą LA Noire przeszedłem już dwa razy na tej konsolce i nigdy tak się nie robiło. Tak samo jak wymieniony wyżej Medal Of Honor: Airborne. Coś się chrzani, ale co? Jakieś pomysły?
EDIT: Zapomniałbym - X360 FAT, płyta główna Falcon, rocznik 2008.
EDIT: Zapomniałbym - X360 FAT, płyta główna Falcon, rocznik 2008.