Final Fantasy XV. Square Enix zdradza, co Gladio robi w DLC

-=SETH=-

-= XBOX GOD =-
Członek Załogi
Administrator
XBF
Super Moderator
Xbox One
V.I.P
Pomocnik
XBOX MANIAK
Game Master
Liga XboxForum.pl
Achievement Hunter
PSforum.pl


Square Enix w ostatnich tygodniach nie ma szczęścia do tematu Final Fantasy XV. Firma musiała usunąć z najnowszego DLC specjalne pancerze dla całej drużyny, bo ponoć za bardzo przypomina Power Rangers. Póxniej okazało się, że tryb 60 fps tak naprawdę oferuje framerate 40 fps.

Na szczęście Square Enix ma dużą szansę się zrehabilitować w pierwszym fabularnym rozszerzeniu Final Fantasy XV. Praktycznie od premiery wiedzieliśmy, że najpierw poznamy w takim DLC losy Gladiolusa, lecz nie wiedzieliśmy, co przyjaciel Noctisa będzie w nim robić. W zasadzie jest to tajemnicą od czasu premiery FInal Fantasy XV, bo Gladio odłącza się od drużyny z niewyjaśnionych przyczyn w pewnym segmencie rozgrywki.

Poniżej znajdziecie krótki opis DLC. Co najważniejsze - cena dodatku ma być rozsądna, na poziomie 5 dolarów. Osoby, które wykupiły już Przepustkę Sezonową nie zapłacą oczywiście ani grosza więcej.

"Gladio stanie się po raz pierwszy grywalną postacią i zapewni kompletnie inny rodzaj rozgrywki, z nowymi wątkami fabularnymi.

Po spotkaniu Ravusa Gladio opuszcza grupę Noctisa, by trenować u boku Cora i stać się w ten sposób silniejszym. Gladio wyrusza na niebezpieczną drogą, pełną starć z mocarnymi potworami.

DLC będzie dostępne za 4,99$ i jest częścią Season Pass".
DLC trafi do dystrybucji 28 marca (w tym samym czasie ma pojawić się aktualizacja wprowadzając modyfikacje do rozdziału 13). Cóż, dobrze, że Square Enix przypomniało sobie o Corze, który był jedną z trochę zapomnianych postaci w scenariuszu Final Fantasy XV.

Square Enix potwierdziło również, że rozszerzenia “FFXV Episode Gladiolus,” “FFXV Episode Ignis,” “FFXV Episode Prompto,” i “FFXV Multiplayer Expansion: Comrades” będą sprzedawane oddzielnie. Osoby z wykupioną Przepustką Sezonową otrzymają je za darmo.

Na jednym z udostępnionych screenów widać jak Gladio walczy ramię w ramię z Corem. Szykuje się kawał ciekawego DLC! Oby tylko było odpowiednio długie.


 

Do góry Bottom