Wystąpił błąd z którym konsola sobie nie poradziła. Nie przejmuj się graj dalej, jeśli będzie się powtarzać, wówczas będzie można uznać że ten egzemplarz kończy żywot
Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka
Jak długo żyją xbox 360 slim
- Thread starter JaceNT
- Rozpoczęty
Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka
Drodzy użytkownicy Xów. A jak sprawa się ma z XO ?tzn. Polecali byś cie go? Jeżeli tak to dla czego?
A wracając do 360... z tyłu mam 9.6 A. Jaka corona V może być w niego wepchni3ta? I czemu są one tak zachwalane bardziej niż x360 SE ? Niby ostatni model logicznie rzecz biorąc powinien by być najlepszy.
A wracając do 360... z tyłu mam 9.6 A. Jaka corona V może być w niego wepchni3ta? I czemu są one tak zachwalane bardziej niż x360 SE ? Niby ostatni model logicznie rzecz biorąc powinien by być najlepszy.
Jak to dlaczego? Żeby iść z duchem czasu niż grać na konsoli, której już sam MS nie produkuje, bo konsola ma już swoje 10 lat, w tym roku będzie 11. Wszystkie nowe gry wychodzą już na XO, na X360 mało co, a jak już to gry są okrojone, bo sprzętowo konsola już nie daje rady. Dla początkującego użytkownika świetną rzeczą jest wykupienie EA Access, gdzie za 80zł/rok masz już 42 gry do ogrania. Do tego gry z golda, które wychodzą na X360 działają na XO jako wsteczna kompatybilność. Można nagrywać filmiki z gry, robić screeny. Można korzystać z jednego golda na wszystkich kontach na swojej konsoli, gdzie w 360tce trzeba golda ładować na każde konto. Można dzielić się grami ze znajomymi w wersji cyfrowej. Jest ogólnie dużo zalet
Upośledzone pod jakim względem? Dużo zalet tyczyło się ogółu. Różnica w grafice chociażby, konsola jest cichutka nawet z płytą w napędzie. Ja bym już na pewno nie sprzedała XO by ponownie grać tylko na X360. Zresztą 360tkę mam w domu, ale raczej zbiera kurz odkąd mam XO.
Nie mam pojęcia czego oczekujesz od konsoli. Może wymień to Ci powiem czy jest czy nie ma. Nie rozumiem pojęcia jak konsola, albo jej funkcje mogą być pomocne.
Już chciałam dopisać, że niestety, ale laski mu nie zrobi
. Szczerze to nie wiem co można jeszcze wymienić czym się różni 360tka od XO. Napisałam to co na pewno te konsole różni
Wszystko zależy od szczęścia i czy się trafi na wadę fabryczną czy też nie. XO Fata miałam przez ponad rok i zero problemów, teraz mam Skę i również zero problemów. Siostra ma drugą Skę i ta była z wadą fabryczną wentylatora. Konsola pojechała na serwis, za 1,5 tygodnia wróciła i jest naprawiona i cichutka, tak to problemów brak.
Nie żeby coś, ale żeby takie byki ortograficzne walić to, aż wstyd. Najpierw polecam wziąć się za naukę, a potem za granie
Swoją drogą po co przejmować się awaryjnością? Jak coś nawali to od tego jest gwarancja/rękojmia. Nie ma rzeczy, które się nie psują, a poza tym dzisiejsze sprzęty są takie, że za 2-3l wychodzi następny i ludzie idą z duchem czasu, a nie zostają w tyle ;p Teraz konsole działają tak jak komputery, że co 2-3 lata trzeba zmienić, bo bebechy nie wyrabiają, albo twórcom gier się nie chce dopracować dobrze gry. Już dawno minęły czasy, że masz konsolę na 5-10 lat, bo żeby z czegoś były zyski to biznes musi się kręcić.
To kupa. Bo nic nie zostanie dla potomnych. A ja proponuje z taką uwagą do detali gramatycznych ukończyć polonistykę i wtykać zasady gramatyki dzieciom. Bo mnie już jej nie nauczysz Tylko dziwi mnie jedno.wii i x360 wyszły w mniej wiecej tym samym czasie. Z czego wii jest praktycznie nie zniszczalna. Trochę słabsza ale wciąż mam z nią fure zabawy. Czyli można wyprodukować coś dobrego na lata. Dla tego teraz się zastanawiam. Czy XO czy nintendo switch?
A on dalej z tą awaryjnoscia... Elektronika jest nie przewidywalna może walnąć po tygodniu moze po 2 może po 5 latach. Teraz producenci nie patrzą abyś miał urządzenie jak najdłużej tylko odwrotnie. Dla potomnych to zamów rzeźbę konsoli a i tak nie będzie wieczna.
Wysłane z mojego E2105 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego E2105 przy użyciu Tapatalka