Lionhead zaprasza nas do swojej siedziby

[-=SETH=-]

Niedawno przedstawiciele Lionhead ogłosili, że skończyli przygotowywać Fable Anniversary i teraz studio skupia się na Fable Legends. Pomimo dużego natężenia pracy postanowiono zaprosić nas do swojego królestwa. Zapraszamy na ciekawy materiał z serii "behind the scenes".

W materiale możemy zerknąć na miejsce, w którym powstało wiele ciekawych produkcji oraz zapoznać się z wypowiedziami samych twórców. Włodarze Lionhead opowiadają o codziennym dniu w studiu, aktualnych pracach i nadchodzących wyzwaniach. Ciekawym fragmentem jest przedstawienie dotychczasowych osiągnięć firmy.

Muszę się Wam przyznać, że nie mogę się doczekać Fable Legends - nowa generacja jest idealnym miejsce, aby pokazać konkurencji, że seria Fable ma się dobrze i nadal potrafi zachwycać.

A jakie są Wasze wspomnienia z produkcjami Lionhead?

​

Źródło​

 

[djploki]

Pierwszy Fable to epicka gra. Grałem w nią na pierwszym Xboxie.

 

[zOnk31]

Pierwszy Fable to epicka gra. Grałem w nią na pierwszym Xboxie.

ja również.
w czasach gdy nie było jeszcze LT tylko extreme to przerobiłem sobie tę gierkę na wersję pod x360, mam nawet do dziś tą płytę.
łezka w oku się kręci, następne części były również dobre (trójka ssie) ale i tak mogą lizać pięty jedynce.
respect za fable, jak tylko ukaże się fable anniversary to na pewno nie omieszkam odświeżyć

 

[akir]

ja również.
w czasach gdy nie było jeszcze LT tylko extreme to przerobiłem sobie tę gierkę na wersję pod x360, mam nawet do dziś tą płytę.
łezka w oku się kręci, następne części były również dobre (trójka ssie) ale i tak mogą lizać pięty jedynce.
respect za fable, jak tylko ukaże się fable anniversary to na pewno nie omieszkam odświeżyć

Xtreme nie ma czrgos takirgo jak extreme

Wysyłane z mojego GT-N7000 za pomocą Tapatalk 2

 

[TheOFF]

Fable, Fable, Fable...
Pierwszy raz tę grę odpaliłem w marcu 2006r.
Gram w nią do dziś. Jest to moja najlepsza gra w którą grałem, ever!

Teraz wyjdzie Fable Anniversary i znów mnie pochłonie na dobre kilka miesięcy.
Potem chwila przerwy na jakiś inny tytuł i znów Fable.