-=SETH=-
-= XBOX GOD =-
Członek Załogi
Administrator
XBF
Super Moderator
Xbox One
V.I.P
Pomocnik
XBOX MANIAK
Game Master
Liga XboxForum.pl
Achievement Hunter
PSforum.pl
Wojna o „wsteczną” trwa. Nie musieliśmy długo czekać na reakcję Microsoftu, którego przedstawiciele podważają opublikowane wczoraj badania. Zdaniem amerykańskiej korporacji, z funkcji korzysta wielu posiadaczy Xboksów One.
Tytułem wstępu na pewno warto przybliżyć całą sytuację – na początku tygodnia Jim Ryan z Sony wspomniał, że wsteczna kompatybilność jest funkcją, którą wszyscy chcą, ale nikt z niej nie korzysta. Sytuacja rozbudziła fanów Microsoftu, ale według badań Ars Technica , tylko 1,5% posiadaczy Xboksów One sięga po pozycje z Xboksa 360.
Przedstawione dane wyglądały bardzo konkretnie, ale prawdopodobnie podczas ich przygotowywania pojawiły się spore uchybienia. W sprawie wstecznej kompatybilności wypowiedział się Mike Nichols – dyrektor marketingu Xboksa – który podkreślił, że sporo graczy korzysta ze wstecznej kompatybilności:
Nie otrzymaliśmy konkretnych danych, czy też wykresów, ale tematem zainteresował się nawet Phil Spencer, który podkreślił, że każdego dnia „wsteczna” angażuje wielu graczy:„Około 50% posiadaczy Xboksów One rozgrało ponad 508 milionów godzin w tytuły ze wstecznej kompatybilności.”
Nikogo nie powinny dziwić słowa Microsoftu, ponieważ firma dba o klientów, stale dostarcza nowe tytuły i wciąż rozwija usługę, więc firmie zależy na odpowiednim marketingu. Bardzo możliwe, że w przyszłości otrzymamy szczegółowe dane od Amerykanów, jednak nie możemy zapomnieć, że pojawienie się w usłudze ważnych tytułów (przykładowo Call of Duty: Black Ops II, czy też Red Dead Redemption) jest odnotowane nawet przez Amazon. Gracze bardzo chętnie kupują starsze, ale wartościowe pozycje, które mogą ogrywać na nowym sprzęcie.„Zazwyczaj jeden lub dwa tytuły ze wstecznej kompatybilności znajdują się w zestawieniu najchętniej granych tytułów. Korzystanie z usługi wciąż znajduje się na wysokim poziomie.”