Siema. Wiem że mam już powyżej 20 postów ale nie wiedziałem gdzie to napisać. Mam taki problem. Jeszcze do wczoraj mój przewodowy pad działał. Czasami się na kilka sekund rozłączał ale chwile potem już były i taki np. z 3 razy. A teraz podłączam i się żadna dioda nie pali, xbox też nie czyta tego pada. Postanowiłem sprawdzić kabel. Miejscowo pukałem w niego i patrzyłem na diody. W kilku miejscach jak puknąłem to na pół sekundy zapaliło się zielone, ale xbox tego nie odczytał.Nawet jak wyłączyłem konsole, popukałem w to miejsce na kablu gdzie wcześniej, zapaliła się dioda na padzie a xbox się nie włączył. Czy da rade naprawić jakoś ten kabel? Jeśli tak to proszę powiedźcie jak! Z góry dzięki za pomoc.