Jest to mój pierwszy post na forum wiec chciałem wszystkich serdecznie przywitać 
. Mój problem wygląda następująco: grając w GTA 4, NFS Unercover, Battlefield Bad Company a czasem nawet w Beijing 2008 zawiesza mi się konsola (czasem po 2 czasem po 5 czasem nawet po 15 minutach gry). Wygląda to tak, że gram sobie gram a tu nagle obraz się zatrzymuje (stopklatka) i nic nie mogę robić wciskam wszystkie przyciski a konsola nie reaguje, wyciągam płytę z napędu - nadal obraz stoi i konsola nie reaguje ;(. To skutecznie uniemożliwia mi granie w te gry (a GTA 4 i NFS undercover) są dla mnie ważne. Konsola jest oczywiście przerobiona ale nie wiem jakim flashem, kupiona w marcu 2008 wersja arcade z portem hdmi (to jest wersja z 65mm płyta główna czy coś i zasilaczem 173 W. Podczas grania w inne gry (a mam ich 20) zawiesiła się może 2 razy (a gram dość dużo). Najdziwniejsze jest to, że mój kolega kupił xboxa (taka sama wersja, przeróbka) z tego samego źródła tylko, że miesiąc później. U niego wszystkie z gry działają a konsola nie zawiesiła się ani razu. U tu nasuwają mi się pytania do Was: czy ktoś zna przyczynę mojego problemu, czy któremuś z was to się przydarzyło (czy ktoś z was poradził sobie z tym problemem i jak). Jeden z moich kolegów (który nie ma xboxa 360) mówił mi ze to może być winna złego flasha, za starego firmwara... nie wiem czy w to wierzyć. Ten sam kolega proponował mi jakiś program co nazywa się podobno "puchatek" i zmieni mi firmware i będzie wszystko OK ale ja bałbym się tego użyć (bo nie wiem jak to działa itp.) Jeżeli ktoś z was zna przyczynę bądź rozwiązanie mojego problemu to proszę o jak najszybszą odpowiedź.
P.S. Za wszystkie odpowiedzi, rady z góry dziekuje. Pozdrawiam.
. Mój problem wygląda następująco: grając w GTA 4, NFS Unercover, Battlefield Bad Company a czasem nawet w Beijing 2008 zawiesza mi się konsola (czasem po 2 czasem po 5 czasem nawet po 15 minutach gry). Wygląda to tak, że gram sobie gram a tu nagle obraz się zatrzymuje (stopklatka) i nic nie mogę robić wciskam wszystkie przyciski a konsola nie reaguje, wyciągam płytę z napędu - nadal obraz stoi i konsola nie reaguje ;(. To skutecznie uniemożliwia mi granie w te gry (a GTA 4 i NFS undercover) są dla mnie ważne. Konsola jest oczywiście przerobiona ale nie wiem jakim flashem, kupiona w marcu 2008 wersja arcade z portem hdmi (to jest wersja z 65mm płyta główna czy coś i zasilaczem 173 W. Podczas grania w inne gry (a mam ich 20) zawiesiła się może 2 razy (a gram dość dużo). Najdziwniejsze jest to, że mój kolega kupił xboxa (taka sama wersja, przeróbka) z tego samego źródła tylko, że miesiąc później. U niego wszystkie z gry działają a konsola nie zawiesiła się ani razu. U tu nasuwają mi się pytania do Was: czy ktoś zna przyczynę mojego problemu, czy któremuś z was to się przydarzyło (czy ktoś z was poradził sobie z tym problemem i jak). Jeden z moich kolegów (który nie ma xboxa 360) mówił mi ze to może być winna złego flasha, za starego firmwara... nie wiem czy w to wierzyć. Ten sam kolega proponował mi jakiś program co nazywa się podobno "puchatek" i zmieni mi firmware i będzie wszystko OK ale ja bałbym się tego użyć (bo nie wiem jak to działa itp.) Jeżeli ktoś z was zna przyczynę bądź rozwiązanie mojego problemu to proszę o jak najszybszą odpowiedź. P.S. Za wszystkie odpowiedzi, rady z góry dziekuje. Pozdrawiam.
