Twórcy Saints Row 4 nie obawiają się GTA V. Wolą za to nie zadzierać z nową generacją

grisza133

XBOX MANIAK
XBOX MANIAK
Użytkownik
Saints Row 4 zadebiutuje niedługo przed tym, jak na rynku pojawią się GTA V i konsole następnej generacji. O obu tych wydarzeniach w kontekście nowej gry Volition opowiada Jim Boone.



20 sierpnia dojdzie do premiery Saints Row 4. Niecały miesiąc później, 17 września, do sklepów zawita GTA V. Jak na ten fakt zapatrują się twórcy pierwszej z wymienionych gier? - Kiedy oni ogłosili termin wydania swojego tytułu, wiele o tym dyskutowaliśmy, postrzegając to jako interesujący fenomen - przyznaje na łamach Eurogamera producent Jim Boone.

- Patrzymy na to w ten sposób: w niedługim odstępie debiutuje wielka gra, która znakomicie się sprzeda. Wiemy to i z tej perspektywy nie jest to dla nas zbyt fortunna sytuacja. Generalnie jednak czujemy się dobrze, ponieważ my oferujemy naprawdę zupełnie inną grę. Gdybyśmy przyjęli stylistykę podobną do tej, jaką charakteryzowała się pierwsza część Saints Row, teraz bylibyśmy przerażeni. Saints Row: The Third wyszło przecież w tym samym czasie co Assassin's Creed, ale to były zupełnie różne pozycje - podkreśla.

- Gatunek jest na tyle dojrzały, że nad wspólnym mianownikiem otwartego świata mogą się plasować zupełnie różne style. Patrząc na GTA V widzę wielką grę, ale nie sądzę, by ktokolwiek porównywał ją z naszymi supermocami i inwazją obcych - konkluduje Boone.

O ile jednak Volition nie zamierza się lękać konkurencji, tak przed pojawieniem się następnej generacji konsol czuje większy respekt i, przynajmniej w przypadku Saints Row 4, nie zamierza wchodzić do tej nieznanej na razie rzeki. - Staramy się w pełni skoncentrować na obecnej generacji - oznajmia Boone, przypominając po chwili historię pewnego zapomnianego już dziś tytułu.

- Kiedy zrobiliśmy Summonera, który był tytułem startowym PlayStation 2, nasze doświadczenie na tej konsoli było... To była jedna z najbardziej bolesnych gier, przy których pracowałem. Oczywiście bardzo trudno jest zrobić tytuł startowy. Wyciągnęliśmy z tego jednak lekcję - tłumaczy. Lekcja ta sprawiła, że na Saints Row 4 na PlayStation 4 i nowej konsoli Microsoftu, przynajmniej w okolicach ich debiutu, nie ma co liczyć.

- Podobnie zresztą postąpiliśmy w przypadku pierwszego Saints Row. Nasza filozofia jest taka, że lepiej jest zrobić porządną grę na obecnej generacji niż wyrywać się niepotrzebnie na next-geny, tylko po to by zaznaczyć na nich swoją obecność. Oczywiście uważnie przyglądamy się nadchodzącej generacji, tak jak wszyscy producenci, ale przynajmniej w przypadku Saints Row 4 pozostaniemy na obecnej generacji i pecetach - dodaje przedstawiciel Volition.

Przypomnijmy, że najnowsza część popularnej serii ukaże się za sprawą firmy Deep Silver. Będąca jej właścicielem spółka Koch Media nabyła prawa wydawnicze do Saints Row 4, jak również wykupiła studio Volition, od THQ. Za komplet (producent i marka) nowy właściciel zapłacił ponad 22 miliony dolarów. Czy ta transakcja się opłaci? Na pierwsze (acz nie ostatnie, wszak SR 4 nie będzie ostatnią grą Volition, którą wyda Deep Silver) oceny przyjdzie czas po 23 sierpnia. Właśnie tego dnia omawiana produkcja trafi bowiem do sprzedaży.

Źródło: gram.pl - Największy polski sklep i serwis o grach PC, PS3, Xbox 360.
 

voltan91

XBOX MANIAK
XBOX MANIAK
Użytkownik
R* ma w świecie gier odlane tak solidne fundamenty, że taka śmieszna bombka zwana Saints Row nie jest w stanie jej nawet ukruszyć.
R* to jest R* i tyle :D
 

Rob1N_PL

Xbox One
Xbox One
Użytkownik
Zobaczymy jak panowie odpowiedzialni za SR4 rozwiążą sprawę DLCka zabranego posiadaczom season passa do SR3. Jak każą za niego zapłacić to ich pieprzę i nie zagram w SR4.
 

MrDraiger

V.I.P
V.I.P
XBOX MANIAK
Użytkownik
Ciekawe jak by musiał wyglądać Saints Row i jaki content by musiał być, żebyście przestali go porównywać do GTA -.-
 

Azur

Xbox One
Xbox One
V.I.P
Użytkownik
Tak jak ktoś pisał kiedyś. Jest to gra sandboxowa, więc każda gra tego gatunku będzie porównywana do GTA, Czy się to komuś podoba czy też nie. GTA jest królem tego gatunku, i nie zanosi się na to by się to zmieniło w najbliższym czasie.
 

NikoBellic91

Xbox One
Xbox One
Użytkownik
Tak jak ktoś pisał kiedyś. Jest to gra sandboxowa, więc każda gra tego gatunku będzie porównywana do GTA, Czy się to komuś podoba czy też nie. GTA jest królem tego gatunku, i nie zanosi się na to by się to zmieniło w najbliższym czasie.
Czyli rozumiem, że mogę sobie porównywać np. Burnout Revenge do Forzy Motorsport 3 lub 4? Bo przecież obydwie gry są samochodówkami.
 

Tieu

Użytkownik
Użytkownik
Lepiej porównać Skyrima do Final Fantasy :3

A tak poważnie, SR to parodia GTA albo jak kto woli GTA z dystansem.
Trzeba to lubić, mi pasuje :)
 

Hiszpan3lek

Banned
Użytkownik
Czyli rozumiem, że mogę sobie porównywać np. Burnout Revenge do Forzy Motorsport 3 lub 4? Bo przecież obydwie gry są samochodówkami.
Z tego co wiem fm4 nie jest takim arcadem jak burnout... tak samo jak porownywac la noire do gta no przeciez tez jezdzisz po miescie

Sent with Galaxy S III via Tapatalk 2
 

Janol23

Użytkownik
Użytkownik
ja uważam że SR jest ciekawą i oryginalną grą
po 3 częsci tak stwierdzam gdy gra ma naprawde humor i jest w miare chilloutowa
taka na uspokojenie i zabawe
niektorzy wola walczyc o przezycie z pistoletem - GTA
a niektorzy skakac z samolotow i biegac na golasa :p - SR3
 

NikoBellic91

Xbox One
Xbox One
Użytkownik
Z tego co wiem fm4 nie jest takim arcadem jak burnout... tak samo jak porownywac la noire do gta no przeciez tez jezdzisz po miescie

Sent with Galaxy S III via Tapatalk 2
No więc właśnie. To, że Saints Row i GTA łączy aspekt Sandboxa, nie oznacza od razu, że to podobne gry i można je do siebie porównywać.
 

nemesis48

Banned
Moim zdaniem Sr 4 to będzie kompletna klapa jak część trzecia ale to tylko moje zdanie
 

Do góry Bottom