Moja opinia o nowym systemie MS jest niezmienna. Nie widzę w nim nic ciekawego, co miałoby mnie zmusić do przesiadki. Windows 7 również może się szybciej włączać, wystarczy instalacja w trybie EFI. Bolączką systemów Windows jest to, że lubią zbierać w sobie zbędny syf i prędzej czy później W8 zwolni do tego samego poziomu co jego poprzednik. Nie widzę też sensu w instalowaniu aplikacji, które mają na celu przywrócić interfejs z Windows 7. Ja wolę po prostu mieć Windows 7 i zaoszczędzić trochę czasu. Swoją drogą okienka są daleko w tyle za OS X jeżeli chodzi o GUI. Niestety, ale patrząc na obecny rozwój systemu, wydaje mi się, że pozostanę długo na siódemce, która też idealna nie jest, ale w moim odczuciu dużo lepsza niż 8.