Może i grafika to nie wszystko, ale tak istotny aspekt w tych czasach, tak jak porządna fabuła. Grafika musi być przynajmniej dobra, inaczej odtrąca.Rozumiem chęć nowej generacji w przypadku PSXa, rozumiem także w przypadku PS2/XBOX, ale teraz ? Gdy grafika jest niemalże fotorealistyczna ?
....
Poza tym, grafika to nie wszystko, także moim zdaniem nie ma sensu robić nowych konsol.
Nie gadaj głupot.Bo to nie jest PS2 , że 5 lat i do "domku".Te konsole (PS3 i X360) , są bardzo mocnymi konsolami , jak na te czasy(a pomyśl sobie jaką moc miały w 2006 r. , kiedy PC miały max po 3.00 lub 4.00 GHz procka , a x'a miał blisko 10(chyba z 9,6 , a PS3 10 ileś)).Niech wprowadzają nowe konsole, bo obecne to już gruchoty. Nie te czasy.
5 lat, taka powinna być żywotność konsoli i kolej na jego następce, a tutaj jeszcze ****rele wprowadzają typu Kinect/Move, żeby sztucznie podtrzymać je.
Obecnie konsole są mocno ograniczone i także niestety ograniczają rynek PC.
gadasz takie brednie, że aż płakać się chce! jakie 9,6ghz? Człowieku mylisz pojęcia, to jest wielordzeniowość, tego nie sumujesz. w xboxie jest Power PC trzyrdzeniowy 3,2Ghz, w ps3 Cell 8 rdzeniowy(z tym, że budowa jest zupełnie inna od power pc) jeden rdzen wyłączony, by było mniej odpadków, reszta śmiga ale nie jako każdy oddzielny rdzen procesora tylko są poniekąd od siebie zależne. PC są trochę mocniejsze od konsol? Ech porównaj grafikę xboxa i pc. 48jednostek do 5870 który ma 320 lub 1600(320 ewentualnie dzielone mnożone 5, bo nie pamiętam jak w xboxie liczone) Procesory także idą do przodu ale technologie są różne i tu ciężko to porównać. Pamięć no to tu jest największa różnica xbox ma 512 ramu, a komputery? dowolnie do max 32 lub 48gb zależnie od chipsetu.Nie gadaj głupot.Bo to nie jest PS2 , że 5 lat i do "domku".Te konsole (PS3 i X360) , są bardzo mocnymi konsolami , jak na te czasy(a pomyśl sobie jaką moc miały w 2006 r. , kiedy PC miały max po 3.00 lub 4.00 GHz procka , a x'a miał blisko 10(chyba z 9,6 , a PS3 10 ileś)).
A tak zgadza się.PC są trochę mocniejsze od konsol , ale nie ograniczają rynku.Bo jak by chcieli (programiści gier) , to bby zrobili taką grafikę , że by ci się komp spalił..
Pozdrawiam.
Postęp faktycznie jest znaczący ale pamiętam jak w 97 roku zachwycałem się piękną grafiką generowaną przez pierwsze akceleratory. Minęło 13 lat, moc obliczeniowa CPU i GPU wzrosła wielokrotnie a do fotorealistyki jeszcze baaaaardzo daleka droga. Zgadzam się jednak, że jest satysfakcjonująca na obecnej generacji XBOX i nie widzę powodu, żeby już trzeba było sprzęt zmieniać. Moim zdaniem kolejne 3 lata to pole do popisu dla programistów. Niech optymalizują soft i dają nam do ręki dopracowane tytuły. Nie jak na PC - oby dużo, szybko i do przodu.Gdy grafika jest niemalże fotorealistyczna ? Ludzie, za kilka lat standardem w domach będą TV3D, a co za tym idzie gry będą tak dobre (ładne), że trudno je będzie odróżnić od oryginału.
Ilość rdzeni w procesorze, po ileśtam GHz nie oznacza, że te wartości się sumują. Mylisz pojęcia. 3 czy więcejNie gadaj głupot.Bo to nie jest PS2 , że 5 lat i do "domku".Te konsole (PS3 i X360) , są
bardzo mocnymi konsolami , jak na te czasy(a pomyśl sobie jaką moc miały w 2006 r. , kiedy PC miały max po 3.00 lub
4.00 GHz procka , a x'a miał blisko 10(chyba z 9,6 , a PS3 10 ileś)).
Potwierdzam, wg mnie 3D to NIE jest przyszłość.Czytałem ostatnio wywiad Billa Gatesa, który oznajmił, iż telewizory 3D nie są
przyszłością.