Co sądzisz o serii Mass Effect. Która część podobała ci się najbardziej?

StereoMan

Użytkownik
Użytkownik
Piszcie co sądzicie o serii Mass Effect i jaka część przypadła wam do gustu najbardziej.
 

Kryniuk

Użytkownik
Użytkownik
Najbardziej przypadla mi do gustu czesc pierwsza poniewaz byla to pierwsza czesc gry ktora jeszcze nie cechowala sie taka inowacyjnoscia i fajnym podejsciem do tematu.

Wyslano z mojej Toshiby AC100. :)
 

TheMacias

Użytkownik
Użytkownik
Dwójka, ponieważ wg. mnie była to "kontynuacja idealna" ;-D Więcej tego samego + świetny rozwój fabuły z jedynki (zczytanie save)!
 

croixdefeu

Użytkownik
Użytkownik
Też wybieram dwójeczkę, Jak dla mnie najlepsza część i sporo godzin przy niej spędzonych.
 

Lewis

Użytkownik
Użytkownik
2 i 3 hehe 1 czesc takie wprowadzenie do fabuly :D ale gierka i tak wymiata ,bardzo sie zzylem z bohaterami :D a zakonczenie epic:D
 

malyksg86

Użytkownik
Użytkownik
Każda część była świetna. Do jedynki zabierałem się jak pies do jeża, byłem negatywnie nastawiony bo nigdy nie lubiłem gier rpg i nie wiedziałem, że to jest cRPG hehe jeszcze nie miałem x'a i wszystkie części pękły na pc a szkoda bo achivementy by się przydały. Po ukończeniu jedynki, szczena mi opadła do podłogi i momentalnie zabrałem się za dwójke, która zmiażdżyła mi czaszke, sequel był po prostu znakomity. No i oczywiście postać Mirandy dubbingowanej przez "naszą" Yvonne Strahowski :D. Trzecia część również bardzo dobra ale dla mnie najsłabsza, nie było już tu dla mnie nic innowacyjnego.

Ogólnie genialna trylogia, dziesiątki godzin spędzonych na tępieniu żniwiarzy. Każdy gracz musi w nią zagrać.
 

DJDIDO88

Użytkownik
Użytkownik
jako fan serii, cała trylogia jest bardzo dobra. Jedne z najlepszych gier jakie grałem, ale jeżeli miał bym wybierać która najlepsza to zdecydowanie 2. Dynamiczny rozwój fabuły, ciągłe napięcie i ta niepowtarzalna historia. Aż chce się wracać do całej trylogii i ukończyć ja raz jeszcze.
Szczerze powiedziawszy widząc jak szwagier gra w tą gierkę w ogóle mnie nie interesowała, po ukazaniu się Demka ME3 pobrałem zagrałem poczytałem co i jak o serii i w tym samym dniu zamówiłem całą trylogię. Nie grałem w nic innego tylko ME od pierwszej części do trzeciej. Po maratonie z ME stwierdziłem jedno, jedna z najlepszych serii w historii gier.
 

Renegatt

Użytkownik
Użytkownik
Kazda byla fajna. Szkoda tylko Shepparda.

Wysłane z mojego enrc2b przy użyciu Tapatalk 4
 

ziutas

Użytkownik
Użytkownik
Jak dla mnie najlepsza była cześć 1. Najbardziej otwarta, duże możliwości zwiedzania. Na ogół tego nie lubię, ale to uniwersum wciągnęło mnie niesamowicie. Każda kolejna cześć była coraz bardziej uproszczona. Zżyłem się z bohaterami i naprawdę szkoda mi było Shepard/a i wszystkich, którzy zginęli w 3. Mam nadzieję, że będzie więcej gier w świecie Mass Effect.

All hail Ziutas! // Samsung Galaxy Gio :)
 

mistrzunio22

Użytkownik
Użytkownik
Jak dla mnie dwójeczka, najprzyjemniej mi sie grało. W trójce wiało dla mnie nudą.
 

Krakoos

Xbox One
Xbox One
XBOX MANIAK
Użytkownik
Ponieważ cała trylogia, której jestem olbrzymim fanem, pojawiła się we "wstecznej" postanowiłem jeszcze raz rozpocząć przygodę z Komandorem Shepardem. Byłem pewien, że gra szybko mnie odepchnie czy to arachaiczną grafiką, kiepskim sterowaniem, czy może powtarzalnością.
Nic z tego. Po kilkunastu godzinach, kiedy nie mogę się oderwać nadeszła refleksja. Gra ma prawie 10 lat, a bez problemu kasuje wiele współczesnych produkcji AAA. Fabuła, epickie momenty, otwarte eksplorowanie planet, wpółtowarzysze, z których każdy ma unikalną i ważną historię, mnóstwo zadań pobocznych, główne wątki mocno rozbudowane i wciągające, nieskończona ilość dialogów i informacji o wszystkich interesujących nas faktach, niesamowite bogactwo rozwoju postaci, czy ulepszania uzbrojenia... Mógłbym tak wymieniać długo. Gra się w ogóle nie zestarzała. Może graficznie już nie ten czas, ale tragedii też nie ma.
To tak na marginesie, ponieważ część 2 także uważam za najlepszą z całej trylogii.
 

ManyPL

Xbox One
Xbox One
Użytkownik
Świeżak
Ponieważ cała trylogia, której jestem olbrzymim fanem, pojawiła się we "wstecznej" postanowiłem jeszcze raz rozpocząć przygodę z Komandorem Shepardem. Byłem pewien, że gra szybko mnie odepchnie czy to arachaiczną grafiką, kiepskim sterowaniem, czy może powtarzalnością.
Nic z tego. Po kilkunastu godzinach, kiedy nie mogę się oderwać nadeszła refleksja. Gra ma prawie 10 lat, a bez problemu kasuje wiele współczesnych produkcji AAA. Fabuła, epickie momenty, otwarte eksplorowanie planet, wpółtowarzysze, z których każdy ma unikalną i ważną historię, mnóstwo zadań pobocznych, główne wątki mocno rozbudowane i wciągające, nieskończona ilość dialogów i informacji o wszystkich interesujących nas faktach, niesamowite bogactwo rozwoju postaci, czy ulepszania uzbrojenia... Mógłbym tak wymieniać długo. Gra się w ogóle nie zestarzała. Może graficznie już nie ten czas, ale tragedii też nie ma.
To tak na marginesie, ponieważ część 2 także uważam za najlepszą z całej trylogii.
wstyd się przyznać - nie grałem - ale po takich komentach pewno się zbiorę :)
 

Do góry Bottom