Jeeezu wszystko trzeba tłumaczyć jak dzieciom... nieważne gdzie ta rodzina, gdzie ta konsola, gdzie te dzieci - sam fakt gdzie nie ma znaczenia, znaczenie ma z kim - a jak kupujesz z czesiem którego nawet nie znasz to sorry, ale to jest tylko wykorzystanie luki by jak najtaniej pograć, a nie dzielenie gry z rodziną. Oczywiście, że piractwem jest kupowanie gier z innych regionów (podobnie się to ma na Steamie) - właśnie podajesz fałszywe dane rozliczeniowe i generalnie omijasz przepisy - MS z jakiegoś powodu ustawia różne ceny dla różnych regionów - ale jak nie potrafisz tego zrozumieć to już nie mój problem. W sumie to typowo polskie - Polacy na Wyspach robią podobnie - przyjeżdżają samochodami z PL i jeżdżą nimi co pół roku przez kanał (albo załatwiają sobie lewe bilety na przejazd przez prom) że nie mieszkają na stałe w UK - bo nie chcą płacić brytyjskiego ubezpieczenia Omijanie przepisów, szukanie luk - cecha narodowa... Róbcie sobie jak chcecie, generalnie ja wyraziłem tylko swoje zdanie co do tego procederu i tyle - a co kto robi to mam to generalnie w 4 literach