Destiny 2. Raid Leviathan na zajawce – poznajcie ostateczne szczegóły

-=SETH=-

-= XBOX GOD =-
Członek Załogi
Administrator
XBF
Super Moderator
Xbox One
V.I.P
Pomocnik
XBOX MANIAK
Game Master
Liga XboxForum.pl
Achievement Hunter
PSforum.pl


To już dzisiaj pierwsi Strażnicy zmierzą się z wielkim wyzwaniem przygotowanym przez Bungie dla Destiny 2. Pierwszy raid wkrótce otworzy swoje wrota, więc gracze mogą szykować się na spotkanie z Lewiatanem.

Ukończenie fabuły w Destiny 2 to tak naprawdę dopiero początek. Tytuł Bungie posiada wielki end-game, który będzie w dodatku rozwijany przez liczne rozszerzenia. Już dzisiaj pierwsi gracze sprawdzą swoje umiejętności z przygotowanym raidem.


13 września o godzinie 19:00 (Europa) pierwsi gracze wyruszą na spotkanie z Lewiatanem. Podobnie jak w przypadku pierwszego Destiny, Bungie pozwoliło graczom zapoznać się z podstawką i dopiero po kilku dniach od premiery zostanie odblokowana najważniejsza aktywność.

Twórcy potwierdzili, że gracze muszą posiadać doświadczonych i dopakowanych Strażników (260-280 Power Rang), jednak „im lepiej tym lepiej” jak to powtarza typowy klasyk. Twórcy nie narzucają w tym wypadku ograniczeń, ale wyzwanie ma podobno wymęczyć największych fanów uniwersum. Gracze w przypadku raidu powinni uzbroić się w możliwie najlepszy sprzęt i najlepiej przed rozpoczęciem rozgrywki dołączyć do klanu – pozwoli to odblokować dodatkowy emblemat.

Czym tak naprawdę jest Lewiatan? Tego dowiemy się dopiero dzisiaj wieczorem, ale wielu graczy sądzi, że pod tą tajemniczą nazwą kryje się statek lub bestia, która konsumuje światy i pojawiła się na jednym z materiałów koncepcyjnych. Luke Smith jeszcze kilka tygodni temu wspominał, że w tym wypadku deweloperzy chcieli stworzyć „miejsce, które może istnieć naprawdę”.

Sporą ciekawostką jest nadal „kara”, którą doświadczymy w przypadku śmierci. Bungie przygotowało nową mechanikę, która jednak nie została wciąż wyjaśniona przez deweloperów.

Poniżej możecie spojrzeć na najnowszą zajawkę raidu. Jesteście gotowi na to wyzwanie?


 

Do góry Bottom