Mam dwa Jaspery, jeden do live nie przerobiony a drugi z RGH, niedawno podczas przenoszenia sprzętów do nowego mieszkania sprawdziłem czy konsole będą działać. obydwie były ponad dwa lata nie odpalane ze względu na zakup xOne
Jedna i druga konsola odpaliła od strzała, wiatraki nie przyspieszyły.
Konsolę z RGH zostawiłem uruchomioną na jakieś pół godziny żeby popracowała chwilę zanim zdecydowałem się odpalić grę i po prostu sprawdzić czy nic w kablach wewnątrz się nie poluzowało, czy nic się nie popsuło jednym słowem.
grałem bez problemu ze dwie godziny, wyłączyłem, na następny dzień, w weekend przyjechała rodzinka z dzieciakami więc odpaliłem im kinecta i konsola znowu odpaliła od strzała.
jestem z niej dumny hehe, od siebie polecam Jaspera ale brak WIFI mocno trafia na listę słabych punktów.
oprócz tego nie mam żadnych zastrzeżeń :]