Fallout 3

SnoopX360

Użytkownik
Użytkownik


Witam

Chce abyscie sie podzielili swoimi zdaniami na temat gry Fallout, gra ma premiere juz niedlugo a dokladnie 8 pazdziernika w europie dlatego chcialem sie was zapytac czy ta gra ma szanse odniesc sukces w branzy gier oraz czy bedzie jedna z najlepszych gier roku.

Opis Gry

Fallout 3 to kolejna odsłona kultowej serii z gatunku cRPG, zapoczątkowanej w 1997 roku. Opracowaniem niniejszej części cyklu zajęli się twórcy gry The Elder Scrolls IV: Oblivion, wykorzystując jej ulepszony silnik. Aczkolwiek przykładowo system animacji i efektów świetlnych zaprojektowano od podstaw.

Grać można z wykorzystaniem perspektywy FPP lub TPP, ale niezależnie od wybranej kamery wysoka jakość oprawy wizualnej cieszy oko. Developerzy przedstawili nam życie w postnuklearnej rzeczywistości już od chwili narodzin głównego bohatera. Na początku zostajemy zabrani od konającej przy porodzie matki i poddani przez ojca (głos podłożył Liam Neeson) testowi DNA. Wybieramy wtedy swoją płeć, pochodzenie etniczne, unikalne aspekty aparycji etc. Szczególny nacisk został położony na wygląd twarzy, a po zakończonym procesie ojciec zdejmuje maskę i ukazuje swoje oblicze, będące wyraźnie podobne do naszego.

Z kolei tryb kształtowania siedmiu głównych cech protagonisty zaprezentowano w formie lektury specjalnej książeczki dla dzieci, natomiast zapoznawanie się z systemem sterowania przypomina naukę chodzenia. W wieku dziesięciu lat otrzymujemy pistolet-zabawkę na kulki oraz naręczny komputerek Pip-Boy 3000, pozwalający chociażby na podgląd stanu zdrowia, umiejętności i zbioru posiadanych przedmiotów. Dzięki temu urządzeniu słuchamy również stacji radiowych po uprzednim dostrojeniu się do ich częstotliwości. Rozgłośnie serwują nie tylko oryginalną muzykę z lat czterdziestych i pięćdziesiątych XX wieku, ale także podają istotne informacje (np. odnośnie zadań do wykonania). Nasze przygotowania do wyjścia z Krypty 101 kończą się w wieku lat dziewiętnastu, kiedy ruszamy śladem zbiegłego ojca. Jest to rok 2277.

Statystyki głównego bohatera przedstawiono w formie typowego falloutowego systemu S.P.E.C.I.A.L. (siła, percepcja, wytrzymałość itd.). Dowolne trzy spośród czternastu cech można rozwijać nieco szybciej, niż pozostałe. Egzystencja poza Kryptą 101 jest właściwie walką o przetrwanie. Nie można obejść się bez wody (nierzadko radioaktywnej i tym samym koniecznej do neutralizowania medykamentami), pożywienia oraz rzecz jasna broni (np. rozmaite narzędzia do atakowania na dystans, piła spalinowa, a nawet młot). Używamy jej w ramach systemu walki o nazwie V.A.T.S. (Vault-Tec Assisted Targeting System), umożliwiającego w oparciu o punkty akcji m.in. zatrzymanie upływu czasu i namierzanie konkretnych części ciała przeciwnika. Eksplorując wirtualny świat poruszamy się po obszarze nieznacznie mniejszym od tego, który widzieliśmy w Oblivionie. Jest to rejon niegdysiejszej stolicy Stanów Zjednoczonych, więc napotykamy jej charakterystyczne ruiny (chociażby pozostałości Mauzoleum Jeffersona).

Brutalność w Fallout 3 została silnie wyeksponowana. Przykładowo trafiony w głowę wróg żegna się z życiem w asyście rozbryzgującej się na wszystkie strony zawartości czaszki. Sceny tego typu prezentowane są w zwolnionym tempie. Konfrontacje z oponentami nie należą jednak do najłatwiejszych z uwagi na dopracowaną Sztuczną Inteligencję. Wrogowie kryją się za przeszkodami terenowymi, zbierają się w obliczu zagrożenia w trudne do pokonania grupy etc. Warto zauważyć, że trudność walk nie dostosowuje się, tak jak w Oblivionie, do bieżącego stopnia umiejętności protagonisty, więc odwiedzenie niektórych miejsc jest możliwe dopiero po osiągnięciu odpowiedniego progu doświadczenia (ostateczny to dwudziesty).

Developerzy z Bethesda Softworks zaserwowali nam sporą ilość dostępnych zakończeń fabuły. Związane są one naturalnie z podejmowanymi podczas rozgrywki działaniami. W akcji ponownie oglądamy falloutowy system karmy, ewidencjonujący nasze uczynki i wpływający na relacje pomiędzy bohaterem a światem. Ponadto do pomocy możemy zatrudnić najemników, aczkolwiek Fallout 3 jest przede wszystkim grą, skoncentrowaną na jednej postaci.

galeria: http://www.gry-online.pl/S055.asp?ID=108906

żródło www.gry-online.pl
 

Pabcio

Użytkownik
Użytkownik
Odp: Fallout 3

No, nareszcie interesujący temat! Tylko dlaczego nikt się nie udziela? Czyżby nikomu nie był znany Fallout? No nic...

Ja jestem maniakiem sagi Fallouta i nie przejmuję się pieprzeniem innych, że ta gra będzie słaba, że to jest Oblivion z giwerami itd. bo jak można oceniać grę nie miejąc z nią styczności?! Jakolwiek by nie została ukończona, to będzie ciekawie i pogodziłem się, że klimat będzie inny niż w pozostałych częściach. Ja osobiście czekam z utęsknieniem na F3 i szczerze mówiąc ta gra skłoniła mnie, żeby kupić Xpudło :)
 

TymonPRO

XBOX MANIAK
XBOX MANIAK
Użytkownik
Odp: Fallout 3

Ja niejestem fanem serii ale bardzo czekam na Fallouta 3 bo zapowiada sie znakomicie
 

Acer4ever

Użytkownik
Użytkownik
Odp: Fallout 3

Jako gra, nie mam nic przeciwko.

Legenda? Falout? to nie ta gra z przed lat, jedynie tytul je laczy.
A stwierdzam tak, bo to po prostu sie czuje,np ogladajac gameplay.

Lecz w gre nie omieszkam zagrac :D
 

calis

Użytkownik
Użytkownik
Odp: Fallout 3

Mam nadzieję że będzie super choć faktycznie to już nie ten fallout... Po pierwsze widok, po drugie tryb rozgrywki (w walce mamy fpp)... Oby klimat pozostał a będzie git :D
 

SnoopX360

Użytkownik
Użytkownik
Odp: Fallout 3

ja oczywiscie tez czekam na ta gierke bo moze okazac sie ciekawym tytulem ale jak dotad nie gralem w zadnego fallouta wiec nadchodzi ten czas.... juz sie nie moge doczekac a premiera niebawem
 

Pabcio

Użytkownik
Użytkownik
Odp: Fallout 3

Jeśli nie grałeś nigdy w żadnego Fallouta to może to się okazać dla Ciebie zbawienne jeśli nie jesteś tolerancyjny dla gier. Ja grałem we wszystkie części Fallouta + do tego oglądałem trylogię Mad Maxa (szczególnie polecam II część przed zagraniem we Fallouta 3!!!) i czuję, że F3 mi się spodoba pomimo, że nie ma szans na klimat z 1 i 2 części, ale już po screenach widać, że są podobieństwa do Mad Maxa II.
 

Fydeus

Użytkownik
Użytkownik
Odp: Fallout 3

Pabcio - Co ma wspólnego Fallout 3 z Mad Maxem oprócz wizji świata post apokaliptycznego?
Poza tym dajże chłopie wyjść grze na rynek zanim zaczniesz oceniać jej klimat i porównywać go do 1czy 2 części (no chyba ze masz rodzinę w bethesda softwork wtedy sorry)
 

calis

Użytkownik
Użytkownik
Odp: Fallout 3

Fydeus napisał:
no chyba ze masz rodzinę w bethesda softwork wtedy sorry
:):):) Jakby miał tam rodzine to gra pewnie by już leżała w dziale DOWNLOAD :)
 

misiek8

Użytkownik
Użytkownik
Odp: Fallout 3

Dla mnie brak tur to morderstwo na grze.
Mi osobisice marzy sie Fallout z rzutem izometrycznym/ewentualnie TPP i enginem przeniesionym z SILENT STORM(gra turowa na PC/realia II wojny swiatowej/engin pozwalajacy zniszczyc prawie kazdy obiekt na planszy).

Fallout 3 moze sie udac,pod warunkeim ze tworcy pojda troszke w kierunku pierwszego DEUS EX.Tam,pomimo widoku FPP,udalo sie stworzyc rasowego RPG z duza swoboda rozgrywki,nieliniowym podejściem do rozwiazywania zadan.

O ile walka w Fallout 3 nie bedzie sie sprowadzala tylko do zrecznosci w operowaniu padem/myszka,a w dużej mierze polegala na współczynniku postaci i jej umiejętnościach to gra bedzie hitem.

Czego sobie i Nam wszystkim życzę:)
 

Fydeus

Użytkownik
Użytkownik
Odp: Fallout 3

Brak tur to faktycznie wielka niewiadoma , dlatego tez jak w poprzednim poście radze poczekać do premiery:>
Niemniej dla wszystkich sceptyków - Pamiętajmy ze zmiana możne wyjść na dobre. To ze ludzie kiedyś rozpalali ogniska krzesiwem a pupę podcierali ręka i było to zachowanie powszechnie uznane oraz spełniające swoja role , wcale nie znaczy ze wynalezienie zapalniczki i papieru toaletowego było błędem. Czy analogicznie będzie z rezygnacja z walki turowej ? O tym możemy się jedynie przekonać grając:>
 

Pabcio

Użytkownik
Użytkownik
Odp: Fallout 3

Fydeus napisał:
Pabcio - Co ma wspólnego Fallout 3 z Mad Maxem oprócz wizji świata post apokaliptycznego?
Poza tym dajże chłopie wyjść grze na rynek zanim zaczniesz oceniać jej klimat i porównywać go do 1czy 2 części (no chyba ze masz rodzinę w bethesda softwork wtedy sorry)
Co ma? Popatrz chociażby na miasta. Podobne do tych w Mad Maxie? Albo chociaż bezdroża czy wraki samochodów. Poza tym nie wiem czy czytałeś, ale już paru gości grało we Fallouta 3 i właśnie pierwsze co im się kojarzyło z nim to Mad Max, a nie poprzednie części Fallouta. A tak nawiasem - ciekawe czy będzie możliwość prowadzenia pojazdów? Wtedy jeszcze bardziej by przypominało Mad Maxa :)
 

Fydeus

Użytkownik
Użytkownik
Odp: Fallout 3

Szefie pisałem Ci poza światem post apokaliptycznym . Jeżeli uważasz ze wymienione przez Ciebie rzeczy oznaczają podobieństwo tych dwóch światów to z całym szacuneczkiem muszę przyznać , ze cholernie Ci zazdroszczę prostoty w odbieraniu rzeczywistości. Jednak w mojej subiektywnej opinii aby porównywać jakiekolwiek światy trzeba czegoś więcej niż zbliżonego wyglądu miast i wraków pojazdów. Nie mniej mi za złe ze się czepiam ale uważam ze nie masz racji:).

Nie chce już nawet komentować Twojego ostatniego stwierdzenia ze możliwość prowadzenia pojazdów w f3 upodobniło by fallouta do mad maxa bo to jest już chyba czysta kpina
 

Pabcio

Użytkownik
Użytkownik
Odp: Fallout 3

No może z tym ostatnim stwierdzeniem trochę przesadziłem, ale masz rację - lekko odbieram rzeczywistość i z wczuciem się w większość gier nie mam problemu pod warunkiem, że mają klimat lub coś, co choć trochę przyciąga. Gdy na moim dysku pojawił się Fallout 2 czy GTA 2 to zamykałem się na całe dnie w pokoju. Już pominę sam fakt, że gram na PC'tach już 12 lat :) (nawet się rymuje .). Więc może ujmę to inaczej - istnieją podobieństwa Mad Maxa do Fallouta 3 + dochodzi do tego jakotaki klimat z F2, ale to się okaże dopiero po przegranych min. 2, 3 godzinach gry.

PS. Oglądałeś Mad Maxa?
 

misiek8

Użytkownik
Użytkownik
Odp: Fallout 3

Fydeus napisał:
Brak tur to faktycznie wielka niewiadoma , dlatego tez jak w poprzednim poście radze poczekać do premiery:>
O tym możemy się jedynie przekonać grając:>
Ja jestem ogromnym fanem gier turowych,i ich brak bedzie dal mnie pewnym minusem.
Chcialem zauwazyc pewna tendencje do trywializacji gier.
Gry sa coraz latwiejsze,coraz prostsze,i nastawione na casualowego gracza.
I Bethesda ma tez w tym swoj udzial.Oblivion byl w moim przekonaniu hack'n'slash'em w FPP,a nie zadnym rasowym cRPG.Na pewno w stosunku do MORROWINDA nastapil regres.
Nawet uwielbiany przeze mnie Bioshock nie moze sie rownac zlozonoscia z Deus Ex z 2000r.
Serie Rainbow Six/Ghost Recon-nie maja wiele ze swych hardcorowych protoplastow.

Taki jest tredn w branzy,i boje sie ze moze czesciowo dotknac F3.
W gre na pewno zagram.I licze ze bedzie mega hit.

Dla fanow tur zawsze zostaje ponoc swietne KING'S Bounty;Legend na PC:)
 

Pabcio

Użytkownik
Użytkownik
Odp: Fallout 3

misiek8 napisał:
Brak tur to faktycznie wielka niewiadoma , dlatego tez jak w poprzednim poście radze poczekać do premiery:>
O tym możemy się jedynie przekonać grając:>

Ja jestem ogromnym fanem gier turowych,i ich brak bedzie dal mnie pewnym minusem.
Chcialem zauwazyc pewna tendencje do trywializacji gier.
Gry sa coraz latwiejsze,coraz prostsze,i nastawione na casualowego gracza.
I Bethesda ma tez w tym swoj udzial.Oblivion byl w moim przekonaniu hack'n'slash'em w FPP,a nie zadnym rasowym cRPG.Na pewno w stosunku do MORROWINDA nastapil regres.
Nawet uwielbiany przeze mnie Bioshock nie moze sie rownac zlozonoscia z Deus Ex z 2000r.
Serie Rainbow Six/Ghost Recon-nie maja wiele ze swych hardcorowych protoplastow.

Taki jest tredn w branzy,i boje sie ze moze czesciowo dotknac F3.
W gre na pewno zagram.I licze ze bedzie mega hit.

Dla fanow tur zawsze zostaje ponoc swietne KING'S Bounty;Legend na PC:)
Bo większość gier jest tworzonych w USA i tam jest pełno ludzi o małej pojemności mózgu i producenci robią dla takich gry, żeby im się podobały i mogli cokolwiek zajażyć bo tylko kasa się liczy dla wydawców. Nieco lepsza sytuacja jest w Japonii, ale oni produkują głównie bijatyki i zręcznościówki więc...

A co do F3 - już go to dotknęło. Nie czytałeś artykułów? Przykładem jest np. wyrzutnia mini-atomówek. Czy to nie przesada? Albo wybuchające wraki samochodów lub bomba atomowa w Megatown. Jakim cudem to wszystko przetrwało wojnę atomową i 200 lat niszczącej korozji? Albo nadal działające wodociągi. Jest też sporo ułatwień przez co martwię się, że gra będzie zbyt łatwa.
 

Fydeus

Użytkownik
Użytkownik
Odp: Fallout 3

Tutaj moje pełne poparcie. Trend na casuali drażni mnie do granic możliwości. Niemniej co z tym fantem można poradzić?.
Czy to dotknie tez Fallouta? W mojej opinii niestety .... tak właśnie się stanie.
*Najgorsze w tym wszystkim jest to ze to poniekąd wina lenistwa ludzi. Kiedy ja i zapewne większość z Was stawiała pierwsze kroki przy Pc była to rzecz unikatowa. Teraz kiedy urządzenia elektroniczne są całkowicie popularne rodzice wola kupić dziecku konsole niż użerać się z nim żeby wyszedł na dwór. Producenci głupcami nie są i tworzą gry takie w które małe dzieci będą mogły pomykać nie zawracając głowy rodzica.* Miejmy tylko nadzieje ze kultowa przecież seria fallouta nie da z siebie zrobić pośmiewiska , a jej poziom trudności nawet starych wyjadaczy przyprawi o szewska pasje gdy będzie trzeba po raz n-ty wczytać last sejva:>
 

misiek8

Użytkownik
Użytkownik
Odp: Fallout 3

Na www.IGN.com jest "tydzien z Fallout 3"-redaktorzy opisuja wrazenia z gry,w ktora mieli okazje juz grac.I wiecie co...ta gra naprawde wyglada niezle,wszytsko trzyma sie "kupy".
Walka nie przypomina FPS, system VATS(cos na wzor aktywnej pauzy),jest ponoc swietny,duzy wplyw wspolczynnikow i perkow na walke.
Możliwość konstruowania broni od podstaw,duza nieliniowosc,dynamiczny swiat gry(przyklad-mozemy zniszczyc cale miasteczko lub mozemy je ocalic).

Ogolnie wszystko zapowiada się lepie niż dobrze.Choć pomysl broni,Rock-It Luncher,wyrzutni ktora można załadować wszystkim co znajdziemy(o ile rozmiar pozwoli),od pluszowego misia po konczyny wrogow,jest dosc kontrowersyjny-choc bron ponoc sama w sobie spisuje sie swietnie
 

xarr

Użytkownik
Użytkownik
Odp: Fallout 3

Fydeus napisał:
Tutaj moje pełne poparcie. Trend na casuali drażni mnie do granic możliwości. Niemniej co z tym fantem można poradzić?.
Czy to dotknie tez Fallouta? W mojej opinii niestety .... tak właśnie się stanie.
*Najgorsze w tym wszystkim jest to ze to poniekąd wina lenistwa ludzi. Kiedy ja i zapewne większość z Was stawiała pierwsze kroki przy Pc była to rzecz unikatowa. Teraz kiedy urządzenia elektroniczne są całkowicie popularne rodzice wola kupić dziecku konsole niż użerać się z nim żeby wyszedł na dwór. Producenci głupcami nie są i tworzą gry takie w które małe dzieci będą mogły pomykać nie zawracając głowy rodzica.* Miejmy tylko nadzieje ze kultowa przecież seria fallouta nie da z siebie zrobić pośmiewiska , a jej poziom trudności nawet starych wyjadaczy przyprawi o szewska pasje gdy będzie trzeba po raz n-ty wczytać last sejva:>
Klasyfikujesz fallout'a 3 jako gre dla casuali.
Niestety, jest to dalekie od prawdy - gry dla casuali to gry płytkie i nie wymagające większego myślenia (co nie oznacza ze przy takich grach nie mozna sie dobrze bawić, najlepszym przykladem jest "Pure").
Fallout 3, mimo wszystkich jak to mówisz "ułatwień" (których swoją drogą nie jestem w stanie dostrzec), jest zawsze grą RPG, a RPG'i są zawsze dość skomplikowane.
Ludzie za bardzo boją się że rynek gier zostanie obezwładniony przez firmy takie jak nintendo, masowo produkujące, za przeproszeniem, taśmowe gówna w stylu Mario 94279843792748923: Ass Explosion Racing, w które grać mogą ludzie ślepi i weteranie z wietnamu bez rąk. I jak narazie im to się udaje.
Lecz prawda jest taka, że ludzie nie potrafia odroznic roznicy miedzy ucasualnieniem gry a wprowadzeniu pewnych ułatwień do niej.

A powracając do tematu, najbardziej mnie zachwyca w Fallout'cie 3 jego ogrom. Jeden z redaktorow z IGN mogl pograc przez 5 godzin, i zdecydowal, ze od momentu wyjscia z Vault 101 pojdzie z buta do waszyngtonu. Gdy tam dotarł, minęły już 4 godziny, a na mapie było pokazane że odkrył około 1/8 mapy, nie zbaczając z trasy.
 

misiek8

Użytkownik
Użytkownik
Odp: Fallout 3

xarr napisał:
A powracając do tematu, najbardziej mnie zachwyca w Fallout'cie 3 jego ogrom. Jeden z redaktorow z IGN mogl pograc przez 5 godzin, i zdecydowal, ze od momentu wyjscia z Vault 101 pojdzie z buta do waszyngtonu. Gdy tam dotarł, minęły już 4 godziny, a na mapie było pokazane że odkrył około 1/8 mapy, nie zbaczając z trasy.
Hm...czytaj dokaldnie co na www.ign.com pisza.Kilku redaktorow IGN dostalo mozliwosc pogranai 6h. w F3.Ogolnei na IGN jest masa relacji z tych pierwszych wrazen z tytulu.Jest opisany poczatek gry dla dobrej i zlej postaci-lacznie z wszystkimi konsekwencjami.

Redaktor gral przez 6 godzin,w ciagu 4 godzin awansowal do 5 poziomu postaci.
Po 6 godzinach gry,na koniec sprawdził mapę i okazało się,ze nie odkryl doslownie nic z północnej czesci.
"At this point I had been playing for roughly four hours but had only leveled my character up to around level 5."

"As my six hours with Fallout 3 came to a close, I brought up the map to see how much ground I had covered. It turned out that I didn't see anything from the entire northern half."

link do strony ign z tematem fallout
http://xbox360.ign.com/articles/913/913849p1.html

Z calym szacunkiem,ale RPG sa osatnimi czasy coraz latwiejsze.Najlepszym przykładem niech będzie Mass Effect-na najwyższym poziomie trudności możliwym do wlaczenia za pierwszym podejściem przeszedlem gre bez zadnych problemow,banal jednym slowy.
Mowisz o roznicy miedzy ucasualnieniem,a wprowadzeniem pewnych ulatwien...dla mnie na jedno wychodzi.
Dla mnie wprowadznie pewnych ulatwien do ,np. serii Rainbow Six/Ghost Recon spowodowalo ucasualnienie tych produkcji.

Wracajac do tematu F3-wierze chłopakom z IGN,ze ta gra będzie doprawdy wielka.Z drugiej strony nie dziwie sie sceptycznym opinia innych-Bethesda juz raz wykastrowala pewna gre RPG zamieniajaca ja w hack'n'slash.Mowie o Morrowindzie i pozniejszym Oblivionie.
Pozyjemy,zobaczymy...ja wierze w sukces Fallout:)
 

Do góry Bottom