FlatOut 4: Total Insanity. 15 minut wymieniana się lakierem na bezdrożach

-=SETH=-

-= XBOX GOD =-
Członek Załogi
Administrator
XBF
Super Moderator
Xbox One
V.I.P
Pomocnik
XBOX MANIAK
Game Master
Liga XboxForum.pl
Achievement Hunter
PSforum.pl


Do premiery czwartej odsłony FlatOut pozostało pięć dni. W realiach branży to przysłowiowe "za piętnaście dwunasta", kiedy to wydawca wespół z deweloperem powinien bombardować graczy materiałami promocyjnymi. W eterze jest jednak cisza.

Nie licząc gameplayu, który spod ziemi wygrzebał Igor i podrzucił mojej skromnej osobie. Po jego przetrawieniu najzwyczajniej w świecie pomyślałem sobie: "wszystko jasne, kurde bele, nie ma tutaj czego reklamować".


Pojadę prosto z mostu niczym komornik pukający do drzwi w asyście policji. Trwające kwadrans wiedo z rozgrywki w FlatOut 4: Total Insanity utuliło mnie do snu lepiej niż ćwiartka czterdziestokonnego syropu. Ani to piękne, ani porywające. W dzisiejszych czasach naprawdę trzeba pokazać pazur, żeby zaskarbić sobie uznanie i fundusze graczy. A po mojemu Kylotonn Ent. szykuje flaki z olejem.


 

akir

Xbox One
Xbox One
V.I.P
Pomocnik
Użytkownik
PSforum.pl
Nuda

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka
 

Do góry Bottom