Witam! nie bede zakladac nowego tematu dla tego podepne sie tutaj. Ostatnio pojawil mi sie dziwny problem podczas grania, gram w Resident Evil 5 i mam pewne problemy z obrazem, gownie chodzi o intro, cut scenki i przerywniki filmowe ale podczas samej rozgrywki tez sie cos sypie. Otoz obraz dziwnie sie zachowuje, nie zwalnia, ie tnie sie a jednak bardzo czesto pojawiaja sie takie niespojne przezroczyste paski co nie wyglada najlepiej, nie jest to jakas kosmiczna wada, bo grac sie da! ale jest to strasznie wkurzajace. problem ten nigdy nie wystepowal w innch grach (no moze raz podczas grania w Fallouta i w Bayonette, ale to doslownie na jednej gora dwoch cut scenkach) . X boxa mam podpietego pod monitor fullHD ( HP 2309 m 23") kablem HDMI, ale wykluczam wadę monitora ponieważ pod ten sam monitor mam podpiety (przed DVI-D) komputer i wszystko smiga pieknie (monitor ustawiony na rozdzielczosc natywna 1920x 1080, 60Hz), natomiast sama konsola to falcon z lipca 2008 roku nie przerobiony , nigdy nnie bylo z nim zadnych problemow, sama gra tez jest oryginalna i nie porysowana, zainstalowana na dysku, a moze to problem kabla hdmi? kozystam z takiego:
KABEL HDMI-HDMI 1m; 1,5m; 2m NOWY KIELCE ALLPLAY (954496646) - Aukcje internetowe Allegro
Dzis rano podlaczylam konsole pod zwykly telewizor CRT kablem composite (na wejscie Euro) i zadnych problemow z obrazem nie bylo (po za uzasadniona jakoscia). Wiec jak radzicie? kupic nowy lepszy kabel? czy po prostu jest to wina plyty?
P.S. przepraszam za brak polskich znakow ale wyjatkowo pisze z telefonu.