No jak w temacie, zawsze jak wołam taxi i wciskam to cholerne "y" to Niko kulturalnie machnie kopytem taksówkarzowi w pecyn i ten grzecznie wysiada ale przecież można pojechać taksi i zapłacić? Tak samo z helikopterami. Czy to działa tylko w wtedy gdy Romana się zaprasza na spotkanie? Po ptokach bo on [nie spoileruje] ale może z Brucie'm się uda za free polatać, czy to o to chodzi?