Siema, ostatnio grałem sobie na moim 2 tygodniowym Jasperku - Arcade. Grałem w GTA 4: tBoGT tak z pół godziny i nagle konsola się wyłączyła, pomyślałem że chyba coś wybiło w korkach. Jednak od razu Mnie zgasiło gdy pokazał się RROD (nieee, to przecież Jasper) więc próbowałem włączyć konsole jeszcze raz ta już bez rroda się włączyła i wyłączyła. Jednak znowu ją włączyłem i działała normalnie pograłem z 20 min jeszcze. Potem tak po godzinie włączyłem i grałem bez problemów przez godzinę z haczykiem. Co to mogło być ? Czy to się powtórzy ? Poprawiłem kable i na razie działa wszystko. Gdzieś tam czytałem że jak jest kabel poluzowany to jest rrod czy tam jakiś błąd E##.
Nie chce Mi się dawać na reklamacje bo 3 tygodnie będe czekał a i tak nie naprawią... Pozdrawiam
Nie chce Mi się dawać na reklamacje bo 3 tygodnie będe czekał a i tak nie naprawią... Pozdrawiam