wiesz, to kwestia gustu, i upodobań...
ale osobiście najbardziej przypadła mi druga cześć z owych nextgenów. underworld nazwałbym lekkim niewypałem.(ale to moja opinia)
generalnie- anniversary, legend, underworld. w tej kolejności.
edit: no dobra. może underworld niewypałem nie jest..ale jakoś tak... :d
anniversary ma najlepszy, stary klimat tomb raidera, z pierwszych, kultowych już częsci.