Nadciąga wielki koniec piractwa? Nowoczesne zabezpieczenia są podobno nie do złamania
- Thread starter -=SETH=-
- Rozpoczęty
Akurat na x360 piracenie gier jest "łatwe" (w wielu przypadkach łatwiejsze niż na pc) , ściągnąć obraz, sprawdzić,nagrać lub ściągnąć i wrzucić na dysk ,tylko tyle , a zaoszczędzenie (gdy gra jest premierą) np. 200 zł to jest dużo gdy ma się dużo innych wydatków. Chyba, że to gra multi to wiadomo. Narazie tylko pogłoski były w ps4 ale to daleko do opalenia pirackich gier (za 1-2 lata może się to uda jeżeli w ogóle). Wiecie wg. różnych badań 2/3 pracujących Polaków zarabia mniej niż ta MITYCZNA średnia krajowa. Nie ma co tego usprawiedliwiać ale u nas wiadomo jak jest i będzie dalej.
Moim zdaniem nic nie jest nie możliwe, a w szczególności złamanie przez człowieka zabezpieczeń, które są przecież stworzone przez innego człowieka. Oczywiście nie da się od razu wszystkiego rozpracować.
Zgadzam się też z powyższymi wypowiedziami. Mi granie na oryginałach sprawia przyjemność, ale tylko na konsolach, bo i tak nie da się piracić. (mowa o obecnej generacji) Nie mógłbym w życiu kupić gry na PC, ponieważ ciągle mam taką myśl w głowie, że przecież i tak to można pobrać z neta za darmo ;/ Z resztą granie na PC nie daje mi tyle przyjemności co na konsoli. Jeszcze gdyby te gry były ciut tańsze... Ja sobie nie mogę pozwolić na zakup gry w dniu premiery. Niestety jest to dla mnie za drogo, a mam inne priorytety. Ale po 1-2 miesiącach tą samą grę używaną da się kupić znacznie taniej
Zgadzam się też z powyższymi wypowiedziami. Mi granie na oryginałach sprawia przyjemność, ale tylko na konsolach, bo i tak nie da się piracić. (mowa o obecnej generacji) Nie mógłbym w życiu kupić gry na PC, ponieważ ciągle mam taką myśl w głowie, że przecież i tak to można pobrać z neta za darmo ;/ Z resztą granie na PC nie daje mi tyle przyjemności co na konsoli. Jeszcze gdyby te gry były ciut tańsze... Ja sobie nie mogę pozwolić na zakup gry w dniu premiery. Niestety jest to dla mnie za drogo, a mam inne priorytety. Ale po 1-2 miesiącach tą samą grę używaną da się kupić znacznie taniej
Jesli cena gry spadnie do 150 zł to nikt nie bedzie piracil bo to uczciwa cena za pudełko.. Ale 230 w dniu premiery to jednak boli... Każdy powinien sobie policzyć.. Sprzedam 50 tyś płyt po 230zł czy zadowole większą ilosc odbiorców i sprzedam taniej.. Niestety chęć zysku jak w każdej branży jest silniejsza od zadowolenia kupujacych.
Ja tam jestem zwolennikiem piracta i jak tylko pojawi się do One to pierwsze co zrobię to polece i przerobie konsolę,ale przyznam że w graniu na oryginalnych grach jest coś co piractwo nie da,mianowicie radość przechodzenia gry jak na największą ilość %,nie każdego stać aby kupować np więcej niż jedną gre w miesiącu,więc kupujesz gre i czerpiesz z niej Fun bo wiesz ,że w nic innego innego na obecną chwilę nie zagrasz,a z piratami,nagrasz 20 nowych tytułów i każdy pozaczynasz i nie skończysz.
Ja tak miałem przynajmmiej,ponad 100 tytułów na x360 większość z nich albo włączyłem i wyłączyłem albo zacząłem grać i nie skończyłem,także to jest na plus,więcej plusów w grach oryginalnych nie widzę.
Wysłano z WC za pomocą gołębia pocztowego.
Ja tak miałem przynajmmiej,ponad 100 tytułów na x360 większość z nich albo włączyłem i wyłączyłem albo zacząłem grać i nie skończyłem,także to jest na plus,więcej plusów w grach oryginalnych nie widzę.
Wysłano z WC za pomocą gołębia pocztowego.
Miałem dokładnie to samo, gdy jeszcze x360 gościł w moim pokoju. Około 20 tytułów i oprócz serii Mass Effect niczego nie ukończyłem... Miałem też przerobione PS3 i ta sama sytuacja. Kilkanaście tytułów, nic nie ukończone, choćby nawet sama fabuła. I jeszcze to odczucie po jakimś czasie, że nie ma w co grać... I już trzeba było pobierać następną grę.
Z tego co tak czytam to widzę, że przez "niektórych" przemawia po prostu zazdrość - Ja używam oryginałów to czemu ktoś inny ma piracić?!
Przecież to od każdego indywidualna sprawa, czy ktoś piraci czy też nie..
Tak jak w przypadku X360 z RGH wyrzekało się XBL - coś za coś, przy LT miało się nóż na gardle kiedy będzie fala banów itd.
Jak już zostało napisane jak coś jest stworzone przez człowieka to i człowiek potrafi to zniszczyć. Kwestia tylko czasu, chęci, grupy która podejmie się obejścia zabezpieczenia itp.
To już nie te czasy (bo konsolowcy urośli w siłę) gdzie riperzy i "crakerz*y" (o ile można ich tak nazwać) zdobywali sławę za sprawą swych wyczynów.
Może i nadal tak jest, nie wiem bo nie gram już tak na PC jak kiedyś jak nie miałem żadnej konsoli.
Przecież to od każdego indywidualna sprawa, czy ktoś piraci czy też nie..
Tak jak w przypadku X360 z RGH wyrzekało się XBL - coś za coś, przy LT miało się nóż na gardle kiedy będzie fala banów itd.
Jak już zostało napisane jak coś jest stworzone przez człowieka to i człowiek potrafi to zniszczyć. Kwestia tylko czasu, chęci, grupy która podejmie się obejścia zabezpieczenia itp.
To już nie te czasy (bo konsolowcy urośli w siłę) gdzie riperzy i "crakerz*y" (o ile można ich tak nazwać) zdobywali sławę za sprawą swych wyczynów.
Może i nadal tak jest, nie wiem bo nie gram już tak na PC jak kiedyś jak nie miałem żadnej konsoli
.
Akurat jak ktoś ma za dużo gier i później w żadną nie gra to nie wiem po co je ściągał ?! Właśnie jest tak że jak ktoś chce pograć w więcej gier niż kilka w roku to przeważnie piraci. Ja tylko czekam co będzie się działo z obecna generacją (chyba że nowe konsole wyjdą bo były takie pogłoski ale to inny temat) bo zauważcie w zapowiedziach mało tytułów tzw. nowych ip tworzonych przez mniejsze studia a na pewno piractwo takim mniejszym developerom nie pomaga. Ale to temat rzeka....
Właśnie jest tak że jak ktoś chce pograć w więcej gier niż kilka w roku to przeważnie piraci. Ja tylko czekam co będzie się działo z obecna generacją (chyba że nowe konsole wyjdą bo były takie pogłoski ale to inny temat) bo zauważcie w zapowiedziach mało tytułów tzw. nowych ip tworzonych przez mniejsze studia a na pewno piractwo takim mniejszym developerom nie pomaga. Ale to temat rzeka....
Hahaha normalnie make me Day
.A co Cię obchodzi co ma sąsiad za ścianą ? Jakie to Polskie
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
Nie cena 150 zł to dalej za dużo.
Jeżeli przeciętny Amerykanin miałby zapłacić za grę 150$ to by wysmial producenta ^^.
Po prostu zł to gówno
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
To jest choroba zbieractwo czy coś też tak mam zbieram gry na steamie, uplay, orygin... wszystkie Humble Bumble mojeDokładnie
To było akurat lipne.
****** sie w glowe. sasiad to metafora jesl;i juuz doszedles to takiego wyrazenia w szkole ;PHahaha normalnie make me Day
A co Cię obchodzi co ma sąsiad za ścianą ? Jakie to Polskie
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
Widzę ze dostałeś takiego Rage-a że napisałeś z błędami
.No nic mam nadzieje że z pośpiechu
.Albo się nie wysypiasz bo sąsiad za ścianą ma gry za free na PC
.Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
O to widzisz dowiedziałem się że rozumując Twoim tokiem myślenia - jestem chyba nienormalny, tak ?
Równie dobrze można powiedzieć kto normalny gra na konsoli - ale po co, przecież każdy wybiera platformę która lepiej mu odpowiada z takich czy innych powodów i myślę że na tym to ma polegać, a nie od razu besztać kogoś bo nie gra na takiej platformie "jak ja".
Wiesz grałem najczęściej na konsolach ale ta generacja mi niestety nie odpowiada i stąd wybrałem PC bo u mnie na równi oprócz fabuły i grywalności stoi jeszcze oprawa wizualna, a te konsole według moich oczekiwań tego nie oferują w takim stopniu jak bym sobie życzył...
Tło te średnie często gęsto są i tak ładniejsze niż grafa na konsoli
Wysyłane za pomocą Tapatalk 2
Chcesz to sprzedam Ci całego kompa który pociągnie każdą grę w HIGH lub ULTRA (oczywiście w FullHD) za 3000-3500zł, a nie za 5 tyś....
Za 5 tyś to miał bym komfortowe granie w 4K pewnie...
Ja mam kompa za około 2,5 tyś i spokojnie wszystko śmiga na high lub ultra zależy jaka gra w FHD
wysłane z P8 Lite