Pozwoliłem sobie założyć ten wątek ponieważ pojawił się pierwszy problem od razu na samym początku użytkowania przeze mnie konsoli, a mianowicie podczas aktualizacji systemu.
Może zacznę od początku. Otóż kilka dni temu zakupiłem od osoby prywatnej na znanym portalu ogłoszeniowym konsolę XBOX 360, która - w ocenie sprzedającego - nigdy nie była używana (nietrafiony prezent dla dziecka). Gdy otrzymałem przesyłkę, po rozpakowaniu pudła zakupiony sprzęt nie budził moich zastrzeżeń pod względem wizualnym (faktycznie konsola i podzespoły wyglądają jak nowe, zestaw jest kompletny i nie nosi śladów używania, a zatem na podstawie oględzin zakupionego przedmiotu nie mam podstaw twierdzić, że zostałem wprowadzony w błąd przez sprzedającego).
Po rozpakowaniu i uruchomieniu konsoli w dniu dzisiejszym, pierwszą czynnością do której przystąpiłem było zaktualizowanie systemu. Skonfigurowałem połączenie sieciowe za pośrednictwem Wi -Fi i przystąpiłem do pobierania aktualizacji. Do tego momentu wszystko szło gładko. Problem natomiast pojawił się na końcowym etapie aktualizacji ponieważ ku mojemu zdziwieniu na ekranie TV pojawił się komunikat informujący, że zatrzymano aktualizację systemu (treść komunikatu w załączeniu).
W pierwszej kolejności zajrzałem na stronę pomocy technicznej XBOX'a, ale zaproponowane rozwiązania błędu nie przyniosły rezultatu. Konsola "wisi", po restarcie konsoli nie mam możliwości wejść do ustawień w menu XBOX'a za pomocą przycisku na padzie. Jestem niestety totalnym laikiem jeśli chodzi o tego typu sprzęt i system operacyjny, ale z tego co pobieżnie przeglądnąłem Nasze forum śmiem twierdzić, że problem może być poważniejszy. Oczywiście jeśli będzie taka potrzeba skorzystam z pomocy profesjonalnego serwisu, z tym, że zanim to zrobię chciałem Was zapytać, czy taka sytuacja jak opisałem powyżej świadczy o tym, że w konsoli było coś grzebane ? Jeśli okaże się, że zakupiłem konsolę po przejściach to oczywiście będę dochodził roszczeń od sprzedawcy, ale zanim to uczynię chciałbym mieć pewność, że tak właśnie było. Nie znam się na sprzęcie, ale na ludziach raczej tak i nie wydaje mi się na podstawie kontaktu z osobą od której kupiłem sprzęt, że ta osoba była skłonna kombinować i pozbywać się świadomie trefnego sprzętu. Wartość transakcji nie była jakaś szczególnie wysoka, choć wiem, że dla kilku złotych ludzie potrafią zrobić różne rzeczy, ale tak jak pisałem powyżej - nie chcę na tym etapie wyciągać zbyt daleko idących wniosków.
Tak na marginesie, jeszcze dokładnie poprzyglądałem się obudowie konsoli i wszystko wygląda OK (żadnych śladów otwierania na obudowie nie widzę, naklejki i plomby wyglądają na nienaruszone). Ale oczywiście oceniam to z poziomu osoby, która jest totalnie zielona w tej materii. Jeśli w takiej ocenie pomocne będzie sfotografowanie "tylnej części" obudowy konsoli to oczywiście mogę wrzucić fotkę do tego wątku.
Z góry dziękuję za pomoc i wszelkie sugestie.
pozdrawiam
Marcin
Może zacznę od początku. Otóż kilka dni temu zakupiłem od osoby prywatnej na znanym portalu ogłoszeniowym konsolę XBOX 360, która - w ocenie sprzedającego - nigdy nie była używana (nietrafiony prezent dla dziecka). Gdy otrzymałem przesyłkę, po rozpakowaniu pudła zakupiony sprzęt nie budził moich zastrzeżeń pod względem wizualnym (faktycznie konsola i podzespoły wyglądają jak nowe, zestaw jest kompletny i nie nosi śladów używania, a zatem na podstawie oględzin zakupionego przedmiotu nie mam podstaw twierdzić, że zostałem wprowadzony w błąd przez sprzedającego).
Po rozpakowaniu i uruchomieniu konsoli w dniu dzisiejszym, pierwszą czynnością do której przystąpiłem było zaktualizowanie systemu. Skonfigurowałem połączenie sieciowe za pośrednictwem Wi -Fi i przystąpiłem do pobierania aktualizacji. Do tego momentu wszystko szło gładko. Problem natomiast pojawił się na końcowym etapie aktualizacji ponieważ ku mojemu zdziwieniu na ekranie TV pojawił się komunikat informujący, że zatrzymano aktualizację systemu (treść komunikatu w załączeniu).
W pierwszej kolejności zajrzałem na stronę pomocy technicznej XBOX'a, ale zaproponowane rozwiązania błędu nie przyniosły rezultatu. Konsola "wisi", po restarcie konsoli nie mam możliwości wejść do ustawień w menu XBOX'a za pomocą przycisku na padzie. Jestem niestety totalnym laikiem jeśli chodzi o tego typu sprzęt i system operacyjny, ale z tego co pobieżnie przeglądnąłem Nasze forum śmiem twierdzić, że problem może być poważniejszy. Oczywiście jeśli będzie taka potrzeba skorzystam z pomocy profesjonalnego serwisu, z tym, że zanim to zrobię chciałem Was zapytać, czy taka sytuacja jak opisałem powyżej świadczy o tym, że w konsoli było coś grzebane ? Jeśli okaże się, że zakupiłem konsolę po przejściach to oczywiście będę dochodził roszczeń od sprzedawcy, ale zanim to uczynię chciałbym mieć pewność, że tak właśnie było. Nie znam się na sprzęcie, ale na ludziach raczej tak i nie wydaje mi się na podstawie kontaktu z osobą od której kupiłem sprzęt, że ta osoba była skłonna kombinować i pozbywać się świadomie trefnego sprzętu. Wartość transakcji nie była jakaś szczególnie wysoka, choć wiem, że dla kilku złotych ludzie potrafią zrobić różne rzeczy, ale tak jak pisałem powyżej - nie chcę na tym etapie wyciągać zbyt daleko idących wniosków.
Tak na marginesie, jeszcze dokładnie poprzyglądałem się obudowie konsoli i wszystko wygląda OK (żadnych śladów otwierania na obudowie nie widzę, naklejki i plomby wyglądają na nienaruszone). Ale oczywiście oceniam to z poziomu osoby, która jest totalnie zielona w tej materii. Jeśli w takiej ocenie pomocne będzie sfotografowanie "tylnej części" obudowy konsoli to oczywiście mogę wrzucić fotkę do tego wątku.
Z góry dziękuję za pomoc i wszelkie sugestie.
pozdrawiam
Marcin
Attachments
-
410,6 KB Wyś: 34
Ostatnia edycja: