Treść wiadomości znajduje się tutaj: http://xboxforum.pl/content.php?r=111-Kontrole

 

Ja ogólnie jestem przeciwnikiem skakania przed telewizorem, po to człowiek chodzi do pracy żeby wieczorem zasiąść w fotelu z padem i się zrelaksować. Jak dobrze wszyscy wiemy kontrolery ruchu zostały jednak stworzone z myślą o graczach cassualowych których co roku odsetek się powiększa. Myślę że to może mieć przyszłość ale nie dla mnie.

 

Ja też nie lubie skakać przed TV.Mój brat kupił sobie Wii i znudziło mu się po tygodniu, a teraz leży i sie kurzy bo nikt tego gówienka nie chce kupić.

 

ten kinect i move to raczej bardziej dla dzieci mi sie wydaje one se lubia poskakac itd

 

Choć Kinecta to akurat w fps nie widzę, to ja jestem za tym, żeby kontrolery ruchowe były jak najbardziej wspierane. Póki nie wchodzą w drogę zwykłym produkcjom, to nie widzę powodu do narzekania. Nie czuje się typowo 'casualowym' graczem, a mimo to chętnie po pracy powygłupiam się przed TV.

 

Czyli według ciebie dorosłość oznacza siedzenie na kanapie i zastane kości, GZ. Myślę, że FPS na kinecta to słaby pomysł, ale nie skreślam tego póki nie zobaczę. Przecież już nie jedna "słaba gra" wychodziła a po pewnym czasie okazywała się hitem. Pożyjemy Zobaczymy

 

dla mnie to nie ma sensu.

 

te czujniki ruchu to fajna rzecz, ale przy Wii, gdzie to o wiele lepiej dziala i masz wiecej fajnych gierek. mozna przeciez miec i xboxa i wii lansior na dzielni miec dwie konsole :mrgreen:

 

To fajna technologia ale czy przyszłość elektronicznej rozrywki ? Chyba jednak zostanę przy graniu na siedząco, a rozruszanie kości pozostawię innej aktywności ruchowej ( rowerek,bieganie,spacery itd ) Choć przyznam w tenisa/pingponga się fajnie gra.

 

Technologia jest jak najbardziej OK, Move chyba ma narazie większą przewagę jeśli chodzi o FPS'y bo gracz ma coś w fizycznego w ręce czym może celować i strzelać. Kinect wydaje się być bardziej wirtualny. Jednak mam nadzieje że rozwój FPS'ow na kontrolery ruchu nie sprowadzi się tylko do gier w których tylko celujesz i strzelasz a resztę np. poruszanie jest z góry zaplanowane. Ale z drugiej strony np. kontrolery dają możliwość dołączenia do gier FPS fajnych gadżetów, repliki M4 do kinecta lub jakąś fajniejszą przystawkę do Move która zamieni go w karabin.

 

O ile Move może się sprawdzić w fps'ach tak Kinect już nie. Jeżeli na Kinecty będą wychodzić fps'y to będą to tylko rail shooter'y - które były modne 10 lat temu więc myślę że tylko niedzielni gracze się na to skuszą

 

no dokladnie...na kinecta to moze by wypalilo the house of the dead ale fps'ow to ja sobie nie wyobrazam...

 

Podzielam zdanie kolegów wyżej.... po pracy chce się wygodnie w foteliku rozwalić... i zrelaksować z padem... choć dla dzieci inicjatywa wskazana ;-]