A wiec, niedawno kupilem nowego Xbox'a 360 w Media Markt, Po kilku dniach daje go do przerobki przed wczesniejszym sprawdzeniem stanu plomby. Gosc po jakims czasie dzwoni do mnie z nowina, ze ta konsola byla juz rozbierana. NAPEWNO nikt z mojego otoczenia jej nie ruszal. Wydaje mi sie ze koles otwierajac konsole poprostu spier!@@il sprawe i chce sie wymigac. Co o tym sadzicie, czy pracownik/cy media mogliby grzebac w X'sie? Do mnie to nie przemawia.
PS. Sory ze bez polskich znakow ale pisze na laptopie w ktorym nie da sie takowych wystukac.
PS. Sory ze bez polskich znakow ale pisze na laptopie w ktorym nie da sie takowych wystukac.