1. Przeróbka flashowaniem napędu to czysty software. Jeżeli osoba, która wykonuje tą robotę nic nie zniszczy, to podatność na ROD-a zostanie na takim samym poziomie jak wcześniej.Bełek napisał:Panowie, chciałbym Was prosić o radę.
Przyznam szczerze, ze wydawanie średnio 3 banknotów z Kazikiem Wielkim za grę przestaje mi powoli pasować i od dłuższego czasu zastanawiam się czy przerobić swojego iksa360. Zatem chciałbym dzięki Waszej uprzejmości dowiedzieć się czy:
1) Po sfleszowaniu napędu występuje większe prawdopodobieństwo pojawienia się ROD czy innych "grzybów"?
2) Jeśli już się coś przydarzy to czy są w Polsce serwisy/osoby, które są w stanie poradzić sobie z tym problemem? (Nie mam na myśli używania szuszarki hehe tylko jakąś profesjonalną robotę - jeśli takowa jest możliwa. No chyba, że zaryzykuję i wyslę sfleszowaną do M$ )
Dodam, że moja konsola została wyprodukowana 26.09.06 a napęd mam Hitachi.
Też jestem z tych rejonów. W Opolu są dwa miejsca gdzie można przerobić napęd. GameBox na Kościuszki oraz serwis komórek i konsol w Galerii Piastowskiej w centrum. Ludzie polecają GameBox, ale koleś sobie życzy 150 zł za przeróbkę (!). Jeżeli kupujesz konsole u niego to płacisz 50 zł. W tym serwisie w Galerii to nie orientuje się w cenach, ani jakości usługi.Bełek napisał:Serdecznie dziękuję za odpowiedź.
Jeszcze jedna mała prośba: Czy jesteście w stanie polecić kogoś z rejonów Opola lub Wrocławia, kto zajmuję się przeróbką? Nie chciałbym ryzykować z wysyłką iksa gdzieś daleko i wolałbym się udać osobiście.
Strasznie dużo sobie liczy. Kiedy podjąłem decyzję o kupnie konsoli też chciałem przerabiać, ale teraz zrezygnowałem. Stwierdziłem, że wysyłać nigdzie napędu nie będę, bo kto wie co się z nim stanie, a 120 zł za przeróbkę to dużo. Wole kupować używki na Allegro. Pozatym awaryjność konsoli troche mnie przestraszyła. Nie mam kasy, żeby co chwile za naprawy płacić.Bełek napisał:Z Gamebox właśnie się skontaktowałem i koleś robi za 120zł.
W takim wypadku skorzystam z usług na allegro albo sam się wezmę.