Jeżeli gra jest tego warta, to niech będzie nawet na 10 płytach. Mogę wstawać co godzinę, by zmienić płytę (Jeżeli wcześniej nie zrzucę płytki na dysk
), a to czy będę miał grę w zielonym pudełku, z ładną okładką i instrukcją, czy w etui, koło 10000 identycznych płyt, nie ma dla mnie ŻADNEJ różnicy. To tylko plastikowy krążek, który ma dostarczyć mi rozrywki, po tym jak umieszczę go w konsoli. Nie śpię z nim, nie biorę z nim kąpieli, ani nie chodzę na randki.