Makabrycznie słaba gra, wyglądająca genialnie, jednocześnie odpychająca wszystkim co zawiera. UBI ratuje się rozmaitymi płatnymi akcjami, opłaca znanych strimerów by w to... coś grali i kiedy widzę jak się chłopaki męczą, to żal bierze. Kiedy ukończę grę, to pojawi się prawdopodobnie recenzja, ale wierzcie mi, kiedy myślę że muszę do niej wrócić, to mnie mdli. Grałem kilka godzin sam i kilka godzin z kumplami zaraz po premierze. Do dziś nikt z nas nie wrócił do tej produkcji. Na dziś to tyle, krótko i zwięźle, by przestrzec. Jest tyle ciekawych gier na rynku. Mogłem kupić Borderlands 3, a wybrałem to *ówno.