x360key - Recenzja

Killjoy

Użytkownik
Użytkownik
X360KEY - RECENZJA






Polecane przeze mnie źródło dystrybucji i pomocy technicznej w Europie:




1. Wprowadzenie

W poprzedniej recenzji x360docka przybliżyłem już nieco temat emulatorów napędów optycznych w konsolach XBOX. Tym razem do recenzji oraz testów trafił x360key. Moim zamiarem nie jest konfrontacja tych urządzeń i wykazanie które z nich jest lepsze. Tą opinię pozostawiam wam - użytkownikom forum.
Jednak dla wszystkich jeszcze nie wtajemniczonych przybliżę nieco zagadnienie emulatorów. Zapewne wielu z was kojarzy programy do emulowania napędów optycznych w PC (tzw. wirtualne dyski), chyba najbardziej popularny z nich to daemon tools. Zasada działania jest bardzo podobna, z tym że w przypadku emulatorów napędów XBOX mamy do czynienia z hardwarem a nie tylko z softem. Najprościej rzecz ujmując naszym nowym napędem w XBOXie staje się podłączone przez nas urządzenie do x360key'a - konkretnie jest to zewnętrzny dysk twardy o dowolnej pojemności. Jak to wszystko działa dokładnie, jak to podłączyć i jak zainstalować zostanie pokazane w dalszej części recenzji - także po krótkim wstępniaku zapraszam do dalszej części artykułu.




2.Możliwości

W tym miejscu nie pozostało mi nic innego jak oprzeć się o zakładkę "features" ze strony producenta, także po kolei najważniejsze funkcjie x360key:

- Kompatybilność z konsolami FAT & SLIM.
- Obsługa gier przeznaczonych dla XBOX360 oraz jego poprzednika XBOX1.
- Obsługa formatów plików NTFS, EXT 2/3/4 (linux), oraz OS X MAX extended.
- Tryb pracy na porcie USB 2.0.
- Aktualizacja oprogramowania za pośrednictwem portu USB 2.0.
- Wsparcie AP 25.
- Wsparcie XGD 3.
- Recovery Mode funkcja zapewniająca przywrócenie ustawień fabrycznych po nieudanej aktualizacji oprogramowania.
- Pass through mode funkcja pozwalająca nam na korzystanie z xboxa z wyłączonym trybem emulacji ale cały czas podłączonym urządzeniem.
- Sterowanie z tzw. panelu Web Interface Control, czyli sterowane zdalne poprzez WiFi - wzmagany moduł WiFi sprzedawany oddzielnie.
- Multi Disc Games Support czyli nic innego jak obsługa gier wielonośnikowych np. L.A. Noire czy Dead Space 2.
- Multi Language Support - funkcja która może przypaść do gustu wielu z wam ponieważ x360key obsługuje język polski :).




3. Zawartość Pudełka

Otrzymany przeze mnie x360key przyszedł bez oryginalnego pudełka. Więc nie jestem w stanie przedstawić wam opakowania w jakim jest xkey. Nie znaczy to jednak że sprzęt był źle zapakowany, wręcz przeciwnie, wszystko w ładnych kopertach a ekran LCD w dodatkowym tekturowym pudełeczku.

Nie traćmy jednak czasu na wygląd opakowania bo to kwestia bardziej marketingowa, zobaczmy co takiego właściwie dostaliśmy:




Powyższe zdjęcie prezentuje cały komplet jaki otrzymaliśmy. Z wyjątkiem nie widocznej na zdjęciu karty SD która jest umieszczona w slocie z drugiej strony płyty głównej x360key.


Rozpoczynamy więc mały rekonesans część po części:



Przewód SATA do połączenia xkeya i płyty głównej XBOXa. Warto zwrócić uwagę na dość solidną a przy tym bardzo giętką izolację.




Widok do którego wszyscy którzy interesują się rynkiem emulatorów powinni już przywyknąć. USB Dongle - w przypadku xkeya służy on do podpięcia ekranu LCD przewodem mini USB a także spięcia płyty głównej xkeya.




Nic nadzwyczajnego przewód mini USB.




Przewód zasilający. Co ciekawe widać postawioną kropkę markerem, co ma nam sugerować abyśmy przypadkiem przewodu nie wpięli na odwrót :).




Rozłożone pudełeczko xkey. Bardzo ciekawe rozwiązanie, otóż przed włożeniem urządzenia do naszej konsoli pakujemy płytę główną xkey w takie oto "zabezpiecznie" ;).




Tasiemka sygnałowa czyli FCC Cable. Producent także wykazał się nie jako dobrodusznością i dorzucił do zestawu kilka zapasowych kompletów :).




Jeszcze nie odfoliowany wyświetlacz LCD.




Płyta główna x360key z włożoną kartą SD (lewy dolny róg na zdjęciu po lewej).




Na zakończenie prezentacji opakowania producent dołącza ważne wskazówki.


Nie ukrywam, że troszkę mi zabrakło oryginalnego opakowania, ale nie ma co wybrzydzać - merytorycznie zestaw jest świetnie wyposażony. Warto w tym wypadku zwrócić uwagę na detale takie jak kropki na przewodach zasilających, wskazówki od producenta czy zapasowe listwy sygnałowe. Trzeba powiedzieć, że jest duża dbałość o użytkownika xkeya, dlatego innej oceny nie mogłem wystawić.


Podsumowanie: 10/10




4. Sprzęt i Instalacja

Raczej będzie szybko i na temat, w sumie nie ma się o czym rozpisywać. A więc mamy do czynienia z płytą główną opartą o 32MB pamięci RAM Winbond, chcąc nie chcąc marka rozpoznawalna jeśli chodzi o produkcję elektroniki. Procesor z serii ARM NXP3143 o tyle o ile procesory ARM są mi znane to w tym wypadku trudno powiedzieć co to dokładnie jest. W każdym razie starcza na obsługę linuxa na którym stoi system xkeya. Na końcu chip Lattice FPGA czyli odpowiednik pecetowego/laptopowego BIOSu w którym są zawarte wszystkie informacje i do którego wgrywamy aktualizację firmware. O ekranie LCD nie będę pisał, bo bym musiał go rozłożyć na czynniki pierwsze :) Podsumowując specyfikację techniczną sprzęt jest oparty o całkiem niezłe komponenty co z pewnością działa tylko na plus xkeya. Oczywiście dla zwykłego użytkownika nazwy takie jak Winbond, ARM, czy Lattice są obce i nieznane. W każdym razie warto podkreślić że w sektorze elektroniki przemysłowej są to potentaci pokroju np. foxconna.


Przejdę teraz do kwestii bardziej was interesujących - instalacja. Nie wymaga żadnych specjalnych zdolności ani umiejętności. Po prostu łączymy przewody do odpowiednich slotów. Łatwo zapamiętać: sloty na górze płyty podłączamy do płyty głównej xboxa, na dole do napędu optycznego. Na samej płycie X360 nic nie zmieniamy, zostawiamy przewody tak jak były one podłączone. Warto też zabezpieczyć płytę xkeya dostarczonym opakowaniem zapobiegnie to ewentualnemu zwarciu. Poniżej zdjęcia jak to wszystko wygląda po podłączeniu z opisem:




x360key nie sygnalizuje pracy diodami, chyba że jest coś nie tak, wtedy dioda pulsuje na niebiesko a później przechodzi w stan ciągłego palącego się niebieskiego światełka.




Mimo wszystko przydałoby się jednak opisanie podłączenia na płycie xkeya.
Poza tym nie wygląda to estetycznie ale jakby nie o to chodzi w tej fazie.



A jak to wszystko prezentuje się z wierzchu ? Tu już jest o wiele lepiej, powiedziałbym że bardzo ładnie nawet:




Prawda że dość skromnie ? i nie psuje nam widoków naszego blaszanego pudła od wewnątrz :)




Nieśmiertelny USB Dongle znowu podłączony i znowu straszy swoją cienką tasiemką FCC...




No i z góry...

... A właściwie pod nią bo to już koniec tego rozdziału. Następny będzie o oprogramowaniu a tam się już będą dziać ciekawe rzeczy różnego typu...

Jednak żeby podsumować - tak jak wspomniałem na początku nie ma nic trudnego w podłączeniu xkeya, wszystko jest banalnie proste - chociaż zależy w jakiej kolejności co zaczniemy robić i jaki mamy know-how o tym urządzeniu, jeśli nie wielki to może nas to troszkę nerwów kosztować. Więc lepiej poczytać najpierw trochę.

Jeszcze jedna dość ciekawa kwestia - jak się dowiedziałem od jednego z użytkowników w pierwszej rewizji urządzenia, przewód USB łączący wyświetlacz i płytę xkeya był dość czuły co powodowało jego częste rozłączanie. W rewizji 2 którą mam okazję wam przedstawić tego problemu nie ma ponieważ przewód zastąpiono tasiemką FCC. Jednak jak zauważył jeden z bywalców forum przy innej mojej recenzji te tasiemki także nie sprawiają wrażenia zbyt trwałych. Mimo wszystko support xkeya twierdzi że to lepsze rozwiązanie. Tą ocenę sytuacji mogę poddać już tylko wam użytkownikom do szerszych przemyśleń. Ja po prostu już przywykłem do takiego rozwiązania i uznaję to jako całkiem niezłe lecz nie doskonałe. Nie waży to jednak na ocenie końcowej mimo wszystko. Chodzi przecież głównie o prostotę instalacji tak aby każdy lub większość z was mogła wykonać ją samodzielnie.


Podsumowanie: 9,5 /10 (trzeba pogooglować trochę aby przyswoić wspomniany know-how)




5. Oprogramowanie, tryby pracy i... moje boje z softem

Do tego miejsca wszystko szło gładko, miło i przyjemnie. Sądziłem że i tutaj będzie tak samo, w końcu nagrać plik klucza na kartę SD to żaden problem, kartę wsadzić w slot płyty też nie stanowi specjalnego wyzwania, na koniec spiąć xboxa360 z emulatorem...

Ale od początku - są dwie możliwości podłączenia xkeya przewodami. Jak podepniesz źle będziesz miał tzw. "loop tray problem" załadujesz obraz, poczyta, pomięli i za chwilkę zwróci komunikat - otwórz napęd. No więc zamieniasz przewody bo jak się udało ustalić tylko to może być tego przyczyną. Tym razem wczytuje się wszystko ładnie aż do momentu czarnego ekranu, zawiśnięcia konsoli i mrygającej czerwonej diody. No i co może być nie tak ? Nic innego jak firmware. Otóż, jeśli w napędzie siedzi jakikolwiek LT a Ty wrzucisz na kartę SD oryginalny plik z kluczem coś takiego może mieć miejsce i pewnie będzie mieć. Zakładam że i to jest przyczyną problemów z wgraniem nowego dasha. Co trzeba zrobić ? Nie wiele... ale jednak trzeba. W moim przypadku po prostu użyłem dosflasha32 i skasowałem przeróbkę napędu zastępując ją oryginalnym kluczem. Jednak to nie wszystko. Musimy uruchomić JF (ja korzystałem z najnowszej wersji), załadować jako source firmware nasz oryginalny klucz, następnie załadować stockowy firmware od c4eva, kliknąć "spoof source to target" i zapisać plik jako firmware.bin w przypadku FATów a jako dummy.bin w przypadku SLIMów. Oczywiście jeśli chcecie mieć wgrany LT to zamiast oryginalnego firmware od c4eva wrzucacie jego przeróbkę LT do target firmware. Dopiero tak zmodyfikowany klucz uruchomi nam xkeya.

Generalnie z perspektywy czasu, nie wygląda to no bardzo skomplikowaną operację. Jednak dojście do tego zajęło mi chwil kilka. Więc, pamiętaj żeby koniecznie mieć oryginalny klucz napędu jeśli decydujesz się na xkeya. Pamiętaj też jaką masz przeróbkę napędu żeby wiedzieć co do czego spoofować i jaki plik nagrać na kartę SD.

Z problemów które wolałem przestawić na samym początku to by było tyle, teraz tryby pracy i konfiguracja.

W x360key wyróżniamy dwa tryby pracy - emulation mode (tryb emulacji) oraz pass thtough mode (tryb omijania, swoją drogą ciekawe tłumaczenie). Jak się łatwo domyślić emulation mode to nic innego jak eksploatowanie xkeya i jego możliwości. Pass through mode natomiast pozwala nam uruchamiać gry bez ingerencji emulatora w konsolę a wiec gry uruchamiamy z płyt.

Tryby pracy uchwyciłem na zdjęciach i wyglądają one tak:




Cieszy język polski, są nawet gdzie niegdzie nasze literki jak ą ę itd.. ;)




Tryb omijania,ciekawe jest rozwiązanie tego trybu, aby się do niego dostać musimy włączyć konsolę przyciskiem "eject" na konsoli


Tryby pracy są więc dwa i nie ma się już co specjalnie nad nimi rozpisywać, ponieważ mamy jasność jak to działa. Oczywiście wszystkiego typu aktualizacje robimy z poziomu pass through mode.

Teraz konfiguracja, rozwiązanie bardzo ciekawe w sensie hm... samego konfigurowania :) A więc, za konfigurację xkeya odpowiada plik xkey.cfg w którym zmian dokonujemy za pomocą.... notatnika no chyba ze ktoś woli Worda czy inny edytor tekstu :)

Generalnie jeśli nie mamy modułu WiFi to tak naprawdę możemy skonfigurować dwie opjce - język oraz MENUISO. Jest to banalnie proste - otwieramy plik szukamy LANGUAGE i zmieniamy sobie po znaku "=" opcję języka, w naszym przypadku będzie to oczywiście POL. czyli cały zapis LANGUAGE=POL.

Drugą rzeczą jest MENUISO, aby je aktywować ponieważ domyślnie jest wyłączone zmieniamy po znaku "=" literkę z N na Y czyli cały zapis wygląda tak MENUISO=Y.


Poniżej screenshot z pliku xkey.cfg:





Należy pamiętać także aby plik xkey.cfg umieścić na urządzeniu przenośnym z którego będziemy korzystać:





Ciekawostką jest tutaj MENUISO. Rozwiązanie może jedynym przypaść do gustu innym mniej. Jeśli już aktywowaliśmy MENUISO jako to opisałem wcześniej to znajdziemy je w moich aplikacjach zamiast przeglądarki obrazów. Poniżej kilka fotek jak to wygląda w rzeczywistości:





Jeśli mamy podłączony dysk do xkeya i jesteśmy w trybie emulacji z włączonym MENUISO, dysk zostanie rozpoznany jako płyta z różnymi materiałami.






Aby wykorzystać MENUISO musimy przejść do aplikacji i wybrać przeglądarkę obrazów - bardzo sprytnie :)




Lista gier znajdujących się na naszym HDD




Jeśli chodzi o okładki to po nagraniu gier na dysk używamy programu XkeyManager który nam ściągnie automatycznie okładki do gier jakie mamy "zainstalowane" na urządzeniu przenośnym.




No i gotowe ! Warto mieć na uwadze, że od razu przy pierwszym kopiowaniu obrazów warto wrzucić ich dużo, żeby nie musieć co jakiś czas odpinać dysku od xkeya.


Jeśli chodzi jeszcze o konfigurację pliku xkey.cfg to dodatkowo mamy opcje takie jak PSK, SSID i KEY wszystkie one dotyczą sieci bezprzewodowej. Nie będę jednak ich opisywał ponieważ nie mam modułu WiFi. Jednak można się domyślić do czego one służą SSID - nazwa sieci, KEY - klucz sieciowy, PSK - zabezpieczenie sieci WPA/WPA2/PSK itd.

Aktualizacja oprogramowania jest rozwiązana w równie prosty sposób. Ściągamy update ze strony xkeya uprzednio rejestrując produkt kodem który znajduje się na naszym wyświetlaczu LCD (zielona naklejka) a następnie nagrywamy go na urządzenie przenośne. Podłączamy dysk/pendrive do xkeya na którym pojawi się komunikat "updateing" i czekamy aż poprosi nas o restart konsoli. Niektórzy twierdzą, że po aktualizacji lepiej usunąć pliki aktualizacji z urządzenia przenośnego, u mnie działa zarówno z plikami jak i bez nich.

Podsumowując gdyby nie drobne zamieszanie z firmwarem wygląda to wszystko bardzo fajnie. Jednak w porównaniu z innym emulatorem który opisałem było dość problematycznie ale nie na tyle żeby ocena była jakoś zaniżona. Mam nadzieję że dzięki mojemu starciu z xkeyem wam pójdzie to znacznie lepiej.

Zachęcam także do zapoznania się instrukcją obsługi, gdzie w zasadzie wszystko jest opisane, szkoda jednak ze nie jest ona dołączona do zestawu w formie jakiejś mini książeczki :


https://docs.google.com/document/d/18yXQi-MXnk95iQbi9OFRDdEI4zjVBUASzbJTENN2AKs/edit?pli=1


Podsumowanie: 9/10




 

Killjoy

Użytkownik
Użytkownik
6. XBOX LIVE vs x360key

W tym podrozdziale będzie omówiona kwestia XBOX LIVE w konfrontacji z emulatorem. Jak wszyscy wiecie żadne rozwiązanie nie daje gwarancji nie złapania bana grając w rozgrywce sieciowej. Podobnie jest i w tym wypadku. Z moich testów wynika że póki co xkey to bezpieczne rozwiązanie i można grać w trybie on-line z zainstalowanym nowym dashboardem. Trudno jest jednak przewidzieć przyszłość, biorąc pod uwagę zachowanie Microsoftu, który przecież od 2009 nie zorganizował ani jednej fali banów. Zamiast tego co chwila wypuszcza kolejne aktualizacje posiadające nowe zabezpiecznia.

Na stronie xkeya można znaleźć także informacje że cały czas trwają prace nad poprawą bezpieczeństwa podczas rozgrywki sieciowej. Na czym one dokładnie mają polegać, tego nie wiadomo, support nie chętnie mówi o implementacji nowych rozwiązań - chroni w ten sposób swoje rozwiązania przed wyciekami do sieci a w konsekwencji zastosowaniem ich w innych emulatorach.

Można także znaleźć opinie że emulatory w końcu zostaną zablokowane. Ja do takich stwierdzeń podchodzę sceptycznie. Struktura urządzenia nie pozwala na zbyt szeroką ingerencję z zewnątrz. Trzeba zaznaczyć że nie mamy tutaj do czynienia z przeróbką napędu, a z osobnym organizmem z własnym procesorem, pamięcią operacyjną, systemem operacyjnym oraz firmwarem. Jedyną drogą jakiekolwiek infekcji może być sieć, jednak sądzę że programiści xkeya są na to przygotowani - zawsze można programowo zablokować porty poprzez które chcieliby wejść nieproszeni goście a linux jest do tego doskonałym narzędziem. Xkey to niejako forma mikro komputera i właśnie ten fakt tworzy niesamowitą przewagę nad przeróbkami LT. Jasno z tego wynika że programiści xkey mają większe pole manewru niż bazowanie tylko na firmwarze napędu.

Na zakończenie dodam, że w mojej opinii przy takim wsparciu technicznym i zaawansowaniu struktury informatycznej urządzenia, użytkownicy emulatora raczej nie mają się czego obawiać. Wykorzystanie potencjału programowego x360key bardzo dobitnie przemawia na jego korzyść. Można takżę pokusić się o stwierdzenie że to jeszcze nie jest wszystko na co stać to urządzenie i wyczekiwać wiadomości odnośnie zabezpieczenia gry w trybie live.

Podrozdział ten był bardziej teoretyczny oparty na kontakcie z załogą xkeya, informacjami z sieci oraz moimi własnymi przemyśleniami. Praktyka jest jednak najlepszą nauką o czym nie można zapomnieć czytając tekst zawarty powyżej.


7. Jaka przyszłość czeka x360key ?

Patrząc na obecne dokonania w dziedzinie emulacji napędów xboxa360, a także innych urządzeń tego typu przyszłość wygląda przekonująco i optymistycznie. Emulatorów jest coraz więcej, stają się bardziej popularne, zyskują zarówno zagorzałych przeciwników jak i zagorzałych fanów, co nie raz prowadzi do wielu starć między użytkownikami na forach internetowych. Fakt jednak jest faktem, rozwiązanie to cały czas jest na językach, codziennie na wielu forach związnych z xboxem jest poruszany temat emulacji. Zainteresowanie nie spada, przypuszczam że będzie się stopniowo podnosić. Twórcy xkeya zdają sobie sprawę z zaistniałej sytuacji i będą chcieli jak najbardziej uprościć użytkownikom instalacje i konfiguracje urządzenia. W najbliższych planach jest wprowadzenie funkcji która sama będzie wydobywała klucz napędu, spoofowała go oraz kopiowała na kartę, w styczniu ma się pojawić funkcja która będzie nam rippować oryginalne gry na podłączony dysk.Z najnowszych doniesień wynika że już wielu ludzi czeka na xkey gecko, który umożliwi uruchamianie gier z xbla oraz dlc updates.

Niewykluczone też że w najbliższej przyszłości zostaniemy czymś zaskoczeni, jakimś kolejnym rewolucyjnym rozwiązaniem vide MENUISO czy xkey gecko. Można się spodziewać naprawdę wszystkiego, więc warto rozważyć wszystkie za i przeciw zakupowi tego emulatora.


8. Podsumowanie

Decydując się na zakup x360key'a nie spodziewałem się aż takiej ilości informacji jakie musiałem zdobyć aby dokonać jego recenzji. Urządzenie jest świetnie pomyślane, ma olbrzymi potencjał, który mam nadzieję zostanie w pełni wykorzystany. Nie będę owijał w bawełnę i powiem wprost, jest to obecnie najlepszy emulator na rynku. Nie jest może bardzo łatwy w obsłudze i wymaga zapoznania się z tematem ale naprawdę warto rozważyć jego zakup. Jeśli tylko cały czas będzie zapewniane takie wsparcie jak obecnie to będzie to bezkonkurencyjny numer jeden przez bardzo długi okres czasu.
Przede wszystkim chciałem także zaznaczyć, że nic tak nie cieszy jak kolejne udoskonalenia, kolejne aktualizacje podnoszące standard urządzenia. Dla użytkownika końcowego to bardzo ważne czuć że producent się troszczy o swoich klientów.
Cena jak na polskie warunki jest wygórowana i wyżyłowana praktycznie do granic możliwości, co dla wielu z was będzie zapewne barierą nie do pokonania. Niestety taki jest rynek - za dobre urządzenie trzeba dobrze zapłacić. Ja nie żałuję wydanych pieniędzy, bo wiem że xkey dostarczy mi jeszcze wiele satysfakcji. Warto wspomnieć o wygodzie związanej z posiadaniem tego emulatora w postaci zaprzestania biegania do sklepu i kupowania kolejnych sztuk płyt, dokonywania kolejnych przeróbek, czyli jednym słowem zaoszczędzenia czasu i pieniędzy.


Konkludując - xkey to wydatek około 400 pln obecnie, jak słusznie zauważył Kakashi nie jest to mało, ale o tym wspomniałem wyżej. Warto jednak zauważyć, że na xkey'u można już było grać od 12 grudnia w gry z zabezpieczeniem xgd3 w trybie online, gdzie nowy firmware od c4e pojawił się dopiero 31 grudnia. A po pojawieniu się znowu patchowanie obrazów i znowu nagrywanie ich na płyty za znowu wydane pieniądze ;). Możliwości tego sprzętu są naprawdę nie zbadane i wierzę że nie do końca jeszcze wykorzystane. W tym wypadku rynek akurat dyktuje warunki bo zapewne nawet największy przeciwnik emulatorów jakby miał okazję kupić go po atrakcyjnej cenie - zrobiłby to ;)

OCENA KOŃCOWA: 9.5/10




Na zakończeniu nie mogło także zabraknąć marketingowego video od dynamodz:






i na definitywny koniec recenzji... krótciutki:

FAQ:

-Jaka ma być struktura folderów na dysku podł ączonym do xkey'a? Aktualnie mam: dysk > Games >More > i tutaj foldery z różnymi grami ?

Struktura folderów jest zawsze taka sama DYSK->GAMES->[KATALOG/PLIK].

-czy potrzeba dodatkowych plików na dysk? Kiedyś ściągałem chyba dae.bin, czy teraz trzeba coś ściągnąć?

Jeśli jesteś wyposażony w firmware 1.12 nie potrzebujesz pliku dae.bin.

-czy obrazy gier trzeba przepuszczać przez agbx i czy potrzeba w folderze z gra pliku .dvd?

Nie jest koniecznie przepuszczanie obrazów przez abgx, będą one działać bez tego. Oczywiście jeśli chcesz możesz to zrobić, jednak wszystko jest już w firmwarze 1.12. Plik dvd nie jest wymagany w folderze z grą, nie jest wymagany w ogóle.

- jak zrobić bezpieczny upgrade dasha, żeby sobie nic nie zniszczyć, albo usunąć?

Poprzez pass through mode, najlepiej na stockowym firmwarze napędu optycznego Twojego xboxa360.

- mam napęd sflashowany na LT2.0, czy to problem chcąc grac online na xkey'u? (oryginalny klucz jest chyba na karcie pamięci wiec chyba nie?)

Nie jest to żaden problem. Mimo wszystko ja zalecam mieć napęd na fabrycznym firmwarze.

*W tworzeniu FAQ pomógł użytkownik TxC, do którego idą podziękowania i inne wyrazy za dodawanie motywacji w celu skończenia tej recenzji.

**Jeśli macie jakieś dodatkowe pytania proszę kierujcie je do mnie na PW. Jeśli będą sensowne zostaną dodane do FAQ.


*** Jeśli się nie zgadzasz z autorem w kwestiach merytorycznych, chciałbyś coś zmienić lub poprawić w recenzji wszystkie wasze sugestie są mile widziane.

Recenzje przygotował Killoy (Sebastian D) wszystkie prawa zastrzeżone.

Znajdziesz mnie też na facebook'u:
http://www.facebook.com/pages/Electronic-Wizards-SC/131511653630904

 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Killjoy

Użytkownik
Użytkownik
Wszystko jest ładnie opisana recenzja i dokładna instrukcja jest dobrze opisane przez sebastiana. Polecam

Druga rada : proszę o opis o formatowaniu karty SD programem HP_USB_Disk_Storage_Format_Tool2.2.3 , potem gdy kartę mamy czystą (format) lub gdy mamy kupioną karte SD czystą, a oprogramowanie do karty SD USB Image Tool umożliwia czyste formatowanie , gdy chcemy zapisać karty SD jako root linux xkey,w tym wgrywamy wersje roota programem - 01.06.SDImages. z pliku instalujemy obraz Type_B.img(121mb), wgrywamy dla karty pamięci SD w x360key, co pozwoli emulować chip. Bez tego sposobu xkey powiadomi błędem E64. :D
Ok Darmon dzięki ! wkrótce dodam do FAQ. Czekam aż MrDraigner podklei temat najpierw.
 

Kakashi

Banned
i brakuje ważnego cena/opłacalność to 400zl kosztuje a to nie jest mało:)
 

Killjoy

Użytkownik
Użytkownik
i brakuje ważnego cena/opłacalność to 400zl kosztuje a to nie jest mało:)
słuszna uwaga, dzięki ! :) chociaż ja podałem linki do stron wasabi i dynamodz no ale tam kosztuje 394 pln w zależności od kursu. Dodam info jak modek podklei temat - bo znowu zniknie w niewyjaśnionych okolicznościach, jak wczoraj :)
 

Killjoy

Użytkownik
Użytkownik
Ok Kakashi Twoja sugestia zaimplementowana.

Darmon:

Ja nie wiem co ja mam zrobić z Twoim postem, tego jest za DUŻO poza tym recenzja nie jest od rozwiązywania problemów. Jeśli chcesz to wrzuć mi to do worda, użyje domenowego ftpka przetłumaczę, i będzie leżał taki passthrough dla chętnych.
 

Ernest Strzelczyk

Użytkownik
Użytkownik
jeszcze opisz bardzo popularny problem z restartowaniem konsoli!!! oto linki do problemu!!!
bo ludzie się nadzieja na to g.... a tego oficjalnie nigdzie nie mówią!!!
x360key Forums ť View topic - xbox resetting itself
 

Kakashi

Banned
darmon powinien mieć zakaz wypodziedzi tu, szukając ******* o xkeyu i podniecie sprzetu za 400zl,z którym rgh czy lt i tak tańszy lepszy
 

Killjoy

Użytkownik
Użytkownik
jeszcze opisz bardzo popularny problem z restartowaniem konsoli!!! oto linki do problemu!!!
bo ludzie się nadzieja na to g.... a tego oficjalnie nigdzie nie mówią!!!
x360key Forums ť View topic - xbox resetting itself
Problem tkwi w tym że coś jest z fw konsoli nie tak. W tym linku co dałeś jeden użytkownik napisał że na konsoli takiej a takiej jest ok, na innej jest źle. Poza tym może to też być spowodowane dyskiem, który nie ma zewnętrznego zasilania. U mnie wszystko działa. Jak ktoś podpina dysk 1TB na jednym przewodzie to nic dziwnego że port usb dostaje zadyszki. Taki sam problem często pojawiał się w przypadku modemów USB głównie tych tańszych w niektórych laptopach.

@Kakashi:

To nie jest temat do dyskutowania co jest lepsze. Bo dla mnie najlepsze jest nie przerabianie konsoli i granie na oryginałach. ;) To zwykła recenzja która ma tylko zdefiniować jakiemuś tam Kowalskiemu co to w ogóle jest... jakoś recki RGH nigdzie nie widziałem, może sam się za to zabiorę kto wie ;) Zresztą nie możemy odstawać jako największe polskie forum w tyle za naszymi kolegami zza granicy, więc raczej powinno to cieszyć wszystkich że komuś się w ogole chciało, bo ja z tego tytułu nie otrzymuję żadnych zniżek czy jakiś tam bonusów...

Poza tym nie jestem w stanie zrecenzować wszystkich bugów bo u mnie po prostu ich nie było. To z czym miałem problem opisałem w miarę dokładnie.

I jest to druga recenzja i będą pojawiać się następne niekoniecznie dotyczące emulacji. Niestety Polska to taki kraj że trudno wszystkim naraz zrobić dobrze - a może lepiej posłuchać się starego indyjskiego przysłowia - nie rób komuś dobrze bo nie wiesz czy trafisz w jego gust.
 

Killjoy

Użytkownik
Użytkownik
Dzisiaj stestowałem DVD Menu, fajnie działa wymagany nowy firmware 1.20 BETA 10.

 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

elektor

Użytkownik
Użytkownik
Właśnie kupiłem x360key skad masz tą wersje beta ? możesz mi na maila udostępnić?
 

Killjoy

Użytkownik
Użytkownik
oczywiście że mogę ! :)

http://dl.dropbox.com/u/62588492/xk3y files/1.20Beta10.zip

a tak na marginesie dodam, że jestem coraz bardziej zadowolony z xk3y. Nie ma sensu nawet konsoli przerabiać, bo i po co szarpać się z abgxem ? :p
 

kendo

Użytkownik
Użytkownik
Wejdz na xkey360forum.com tam jest wszystko

Wysłane z mojego LG-P920
 

elektor

Użytkownik
Użytkownik
czy instalująć tą najnowszą bete mogę powrócić do poprzedniej wersji? W jaki sposób dołaczyć drugi krążek do Forzy ( jak zmienić iso w momencie kiedy gra prosi o drugą płytę)
 

Killjoy

Użytkownik
Użytkownik
a) naciskasz szybko 2 razy przycisk eject na konsoli b) na wyświetlaczu xkeya powinno się pojawić lista obrazów c) naciskasz jeszcze raz eject d) wybierasz dysk - 2,3,4...

Możesz wgrać dowolny firmware nawet ten stockowy tą samą drogą jak wgrałeś nowy FW.
 

elektor

Użytkownik
Użytkownik
Wgrałem tą wersje 1.20 beta lecz jak uruchomić tak jak ty podałeś na filmie . Zmieniłem na PL i Menu iso na Y .
 

Killjoy

Użytkownik
Użytkownik
mam tak samo... wziąłem pierwszy lepszy filmik z brzegu... może jest wycięte ? :)
 

rejdzu2

Świeżak
Świeżak
aby dvdmenu dzialalo nalezy je wlaczyc w konfigu i uzyc aplikacji do jego utworzenia

wszyskie info tutaj

PS jezeli sa jakies problemy to moge sie postarac pomoc, PL w xk3y i dvd menu to po czesci moja zasluga ;] prace nad dvdmenu trwaja, widac ze menu sie podoba bo wasabi skroilo pomysl i juz zrobili swoja kopie ;]
 

Killjoy

Użytkownik
Użytkownik
ale nam działa dvdmenu, kwestia jest taka tylko jak napisał elektor a na filmiku jest inaczej :)
 

elektor

Użytkownik
Użytkownik
Użyłem opcji DVDMENU-Y przepuściłem przez program Xkey DVD menu w czasie robienia menu widziałem wszystkie okładki na przyciskach lecz po podłączeniu do Xksa mam puste bez okładek tylko tytuły gier i w żaden sposób nie moge uruchomić gry.
 

Do góry Bottom