Cześć. Mam problem z moim Xbox Live jak i matchmakingiem w grach z serii Call of Duty (oprócz Black Ops I bo tam akurat wszystko pięknie ładnie działa)
Konsola jest podłączona kablem ethernetowym Konsola-->Router
Nic innego już nie korzysta z kabla. Reszta komputerów jedzie na Wi-Fi
Co do Call of Duty, zazwyczaj NAT pisze ze jest otwarty, raz na jakiś czas zdarza się ze jest ograniczony (nie wiem czemu) a wyszukiwanie meczu trwa niekiedy nawet w nieskończoność... Jak dobije do gry to mija dobre 5 minut. Raz na jakis DŁUUUGI czas zdarzy się ze wbije mnie w iście zajefajnym tempie czyli 1 minuty... Na PC z MW2/MW3 nigdy nie miałem problemów aby dołączyło mnie do lobby. Więc tu coś jest nie tak.
Router jest (tak myśle) poprawnie skonfigurowany. UPNP włączone, NAT - Enabled. Router: TP-Link W8901G Porty też po przekierowywałem.
Internet 2mb z Dialogu
Speedtest:
Pingtest:
Ogółem nie ma co się rozpisywać. Wszystko przedstawia mój filmik (nagrałem go dawno temu, ale już po tym czasie mnie to WKURZA) i chce coś na to poradzić.
Konsola jest podłączona kablem ethernetowym Konsola-->Router
Nic innego już nie korzysta z kabla. Reszta komputerów jedzie na Wi-Fi
Co do Call of Duty, zazwyczaj NAT pisze ze jest otwarty, raz na jakiś czas zdarza się ze jest ograniczony (nie wiem czemu) a wyszukiwanie meczu trwa niekiedy nawet w nieskończoność... Jak dobije do gry to mija dobre 5 minut. Raz na jakis DŁUUUGI czas zdarzy się ze wbije mnie w iście zajefajnym tempie czyli 1 minuty... Na PC z MW2/MW3 nigdy nie miałem problemów aby dołączyło mnie do lobby. Więc tu coś jest nie tak.
Router jest (tak myśle) poprawnie skonfigurowany. UPNP włączone, NAT - Enabled. Router: TP-Link W8901G Porty też po przekierowywałem.
Internet 2mb z Dialogu
Speedtest:
Pingtest:
Ogółem nie ma co się rozpisywać. Wszystko przedstawia mój filmik (nagrałem go dawno temu, ale już po tym czasie mnie to WKURZA) i chce coś na to poradzić.
Ostatnio edytowane przez moderatora: