Nie cierpię wypowiadać się na temat wojen platform, jednak Spencer mocno się zagalopował. Szacunek dla rywala jest podstawą a takie dziecinne naśmiewanie się z pomniejszych błędów konkurencji jest co najmniej nie na miejscu.
Odnośnie tych niedotrzymanych obietnic to moim zdaniem ludzie trochę nadinterpretowali jego wypowiedź. Pogrzebałem trochę po necie i znalazłem ten feralny cytat:
Nie podoba mi się wizja Xboksa Półtora. Jeżeli mielibyśmy iść naprzód, wolałbym pójść naprzód o całą generację. Dla nas Xbox radzi sobie dobrze. Spisuje się, jest solidny, serwery działają dobrze. Jeżeli mielibyśmy wykonać krok naprzód, tak jak mówię, raczej chcielibyśmy dać ludziom bardziej namacalną zmianę
Czyż Project Scorpio nie jest tą namacalną zmianą? Dla mnie skok technologiczny jest duży, inną sprawą jest to, że zwykły One był małą porażką wydajnościową. Jeśli ktoś dysponuje cytatem, w którym Phil powiedział, że nie wyjdzie żaden nowy Xbox w przeciągu iluś lat to proszę o poprawienie mnie.
Exy na obydwu platformach Microsoftu? Tu chyba nie trzeba tłumaczyć, że na prawdziwych graczy to nie wpływa w żaden sposób. Na E3 w obydwu obozach (mam na myśli Sony i M$ oczywiście) pokazali coś ciekawego i tutaj jest raczej remis. Może z lekką przewagą Sony za wyśmienitą zapowiedź God Of War
. Ogółem rzecz biorąc nie czuję się oszukany ze strony Microsoftu bo i czym? Dopóki ich decyzje nie działają na moją szkodę niech sobie robią co chcą. W innym wypadku gracze ich rozliczą. Ja natomiast zaczynam odkładać na Scorpio.