Cześć,
chciałbym poznać Wasze opinie dotyczące kontrolerów do x1 i przygód z nimi związanych.
Otóż zakupiłem nowego pada z oficjalnej dystrybucji około pół roku temu. Od zakupu jest wiecznie w serwisie (już 6 razy!). Świeżo zakupiony sprzęt podłączyłem do konsoli z nadzieją i spokojem ducha, że wszystko będzie chodziło płynnie, sprawnie i przyjemnie, poprawiając komfort gry. Nic bardziej mylnego. Kontroler po wyjęciu z fabrycznego opakowania okazał się mieć "wyrobioną" prawą gałkę analogową. (nie wraca do punktu środkowego, zwłaszcza odczuwalne w fpsach, gdzie celownik po prostu ucieka, utrudniając grę i frustrując co jest najdelikatniejszym słowem jakie mogę użyć). Po 5. wizycie w serwisie, w smsie o treści: "produkt jest gotowy do odbioru" pojawiła się iskra nadziei, a brzmiała mniej więcej tak: "reklamacja rozpatrzona (...) towar wymieniony na nowy". Zgodnie z przewidywaniami to nie był koniec moich problemów i przykrych historii ze sprzętem od ms, ponieważ kolejny nowy kontroler, który wczoraj odpakowałem ma wyrobioną lewą gałkę.
Nie mam już na to siły, nie wiem czy śmiać się czy płakać.
Co mogę zrobić, oprócz kolejnych 6 miesięcy serwisowania? Ktoś miał podobną
Pozdro i dzięki za odpowiedzi.
sytuację i znalazł jakieś wyjście?
chciałbym poznać Wasze opinie dotyczące kontrolerów do x1 i przygód z nimi związanych.
Otóż zakupiłem nowego pada z oficjalnej dystrybucji około pół roku temu. Od zakupu jest wiecznie w serwisie (już 6 razy!). Świeżo zakupiony sprzęt podłączyłem do konsoli z nadzieją i spokojem ducha, że wszystko będzie chodziło płynnie, sprawnie i przyjemnie, poprawiając komfort gry. Nic bardziej mylnego. Kontroler po wyjęciu z fabrycznego opakowania okazał się mieć "wyrobioną" prawą gałkę analogową. (nie wraca do punktu środkowego, zwłaszcza odczuwalne w fpsach, gdzie celownik po prostu ucieka, utrudniając grę i frustrując co jest najdelikatniejszym słowem jakie mogę użyć). Po 5. wizycie w serwisie, w smsie o treści: "produkt jest gotowy do odbioru" pojawiła się iskra nadziei, a brzmiała mniej więcej tak: "reklamacja rozpatrzona (...) towar wymieniony na nowy". Zgodnie z przewidywaniami to nie był koniec moich problemów i przykrych historii ze sprzętem od ms, ponieważ kolejny nowy kontroler, który wczoraj odpakowałem ma wyrobioną lewą gałkę.
Nie mam już na to siły, nie wiem czy śmiać się czy płakać.
Co mogę zrobić, oprócz kolejnych 6 miesięcy serwisowania? Ktoś miał podobną
Pozdro i dzięki za odpowiedzi.
sytuację i znalazł jakieś wyjście?